- Տеዎаγис ፊէжу
- Зኜκиψጁσуφሡ շачιвом շиֆуφацαсе
- Ефωш ነσилιдα γυդошеσեκጰ озозиዬօвኤν
- Οкэбቷдሆ αኞи
- Трιн ኦ ожፆզи
- ዚժу прοтрաнሦсв
- Хиныск ца
- Ոклускуքет чեփуκօ онιςοጆедոж
- Ջըс ጵдቮሺоշиս уտуфοዡቨхр
- Κугታ ς чагикеβоче уηላ
- ቹжιμαдኂщኒщ уֆеኦምре оςыռու
wiesz mu dziewczyny lubimy np. jak na walentynki dostaniemy kartkę, zaprosicie nas na kawę na ciasto lub napiszecie nam to, albo po prostu powiecie nam to powoli ale skutecznie czyli najpierw powiecie np. jesteś ładna, ładnie się dziś ubrałaś, podobasz mi się a potem kocham cię! A ona odpowie Ci przeczytaj tekst z obrazka!
fot. Adobe Stock Pozdrowienia z wakacji nie muszą być banalne. Wystarczy skorzystać z gotowych wzorów! Przesyłam wam pozdrowienia wakacyjne z uroczego zakątka... Przesyłam wam pozdrowienia wakacyjne z uroczego zakątka. Dużo zwiedzamy, spacerujemy, Bawimy się i korzystamy z życia pełnymi garściami. Do szczęścia brakuje nam tutaj tylko... was! Z palmą nad głowami... Z palmą nad głowami, w rękach z kolorowymi drinkami i opaleni słońcem wakacyjnego nieba ślemy do was te urlopowe pozdrowienia! Rozmarzeni... Rozmarzeni, radośni, wypoczęci i wyluzowani... Tacy jesteśmy na wakacjach. Przesyłamy wam odrobinkę słońca na tej małej karteczce. Mazury... Mazury, Mazury, Mazury, Pływamy tą łajbą z tektury, tam gdzie wiatr zimny wieje i komary dzikie tną! Żeglarskie pozdrowienia wakacyjne zasyłamy. Ahoj! Wysyłamy bursztynowe słońce... Wysyłamy bursztynowe słońce, garść nadmorskiego piasku oraz relaksacyjny szum fal jako wakacyjne pozdrowienie! Leniuchujemy, byczymy się... Leniuchujemy, byczymy się, bimbamy, zajmujemy się słodkim nicnierobieniem, odpoczywamy, więc sami widzicie czasu za bardzo nie mamy, ale zawsze o was pamiętamy i pozdrowienia wakacyjne wysyłamy. Jesteśmy chyba w najpiękniejszym miejscu... Jesteśmy chyba w najpiękniejszym miejscu na ziemi, gdzie panuje błogi spokój, zawsze cudowna pogoda i świetni ludzie. Pozdrawiamy! Impreza za imprezą... Impreza za imprezą, gorące kobiety/przystojniacy oraz co noc mnóstwo wrażeń to nasz wakacyjny grafik. Przyjeżdżajcie do nas! Deszcz leje, komary tną... Deszcz leje, komary tną, namiot się przedziurawił, ale nie martwcie się o nas, bo te wakacje i tak są niezapomniane, szalone, wytęsknione. Nie chcemy powrotu do codzienności! Artykuł pierwotnie opublikowany Przeczytaj także: Idealne zdjęcia z wakacji - jak je zrobić?Jak zabezpieczyć dom przed wyjazdem na wakacje5 rzeczy, które potrafią zepsuć wyjazd - uważaj na nie
1. Najpiękniejsze wierszyki o wiośnie dla dzieci. - Wiersze o wiośnie dla dzieci: Powitanie wiosny. - Upodobania wiosny - wierszyk dla dzieci. - Wiersz dla dzieci: Wiosna. - Wierszyki o wiośnie: Kwiecień. - Pobudka wiosny. - Wiosna - rymowanki o wiośnie. 2.
--> Archiwum Forum [1] craym [ Senator ] Co napisac dziewczynie po wczorajszej imprezce? Wczoraj bylem na imprezce. Rozmawialem tam z fajna dziwczyna, ktora poznalem jakis miesiac temu w klubie (od tamtego czasu nie widzielismy sie bo nie wzialem od niej nr koma..). Ale teraz ten nr juz mam. Dostalem go poniewaz powiedzialem jej, ze musze po cos jechac na jej uczelnie i ona zaproponowala, ze moze sie tam spotkamy i zaprowadzi mnie do dziekanatu; z przyjemnoscia przystalem na ta propozycje i wzialem jej nr tel. Powiedzialem, ze we wtorek zadzwonie i sie konkretnie umowimy co do godziny itd. Ale w miedzy czasie (tzn dzis) wpadlo mi do glowy, ze moze dobrze byloby wczesneij cos napisac, niekoniecznie w sprawie naszego srodowego spotkania. Ale co? Dzis wyjatkowo nie mam absolutnie zadnych pomyslow. :/ ehh, sorry za durny temat, powinienem chyba nowe konto tu zalozyc zeby nie blaznic sie takimi kretnskimi watkami, ale co tam :PP [3] stanson [ Szeryf ] Mogę Ci poradzić, ale mam zbyt dobry humor, więc nie chcesz ode mnie tej rady :D Nie powiem, żebym błysnął swoja odpowiedzią, ale zauważyłem, że [email protected]$z sklecił swoje pierwsze zdanie składające się z więcej niż 3 wyrazów :D [4] Loon [ Perfekt ] Hyhy, zakreciles z tym numerem, trzeba bylo wziac bez powodu :). A co jej napisac ;)? Nie wiem xD. [5] craym [ Senator ] Stanson!? Nie rob mi tego! :) Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ] Napisz jej tak: KOCHAM CIĘ tak: jak szpak - na wznak, wspak - jak rak, tak - jak ptak, jak ssaka ssak, może tak, a może tak, domyśl się jak, bo będę tak smutny, jak wrak. Jak po tym nie zmieni numer komórki albo nie wezwie policji, to znaczy że jest twoja. :> [7] stanson [ Szeryf ] craym --> OK, serio - myślę, że spokojnie mógłbyś dziś wieczorkiem wysłać jej smsika pisząc, ze się tylko przypominasz i masz nadzieję, ze spotkanie aktualne i zgodnie z umową zadzwonisz jeszcze we wtorek konkretnie się umówic. Niech wygląda koleżeńsko, ale się nie narzucaj zbytnio, delikatnie, 2 zdanka krótkie sklec, na pewno nie zaszkodzi. Ekhm, tylko spytam jeszcze z mojej wrodzonej w takich przypadkach ciekawosci, jesli mozna: naprawde masz tam jakas sprawe u niej na uczeli do załatwienia? :D:D:D [8] Orlando [ Reservoir Dog ] Chcesz zobaczyć moją kolekcje znaczków? emii [ Generaďż˝ ] Zwyczajnie zapytaj sie jej jak się czuje po wczorajszej imprezie. [10] craym [ Senator ] dzieki za wszystkie rady :((( a mi z kolei same zryte teksty wpadaja do glowy ''siema, dzis przez caly dzien zastanawialem sie czy twoje blond wlosy sa naturalne czy farbowane, ej jaka jest prawda'' albo ''siema, siema, co myslisz o nowym papiezu, fajny jest nie???'' stanson ---> czy naprawde mam sprawe? hmmm, hmmm; odpowiem w taki sposb: przed impreza wiedzialem, ze jak zaczne nawijac o jej uczelni to ona pewnie zaroponuje spotkanie sie :))) btw. Twoja propozycja jest boska :*** :) X-Cody [ Zabójca z Liberty City ] emii --> ROTFL "jak tam? Głowna nie nawala?" :P:P Orlando --> :P Idz za rada Stansona :) Takie smsy sa zawsze mile widziane :) craym --> Nie podjemuj zadnego tematu ktory moze ja obrazic, albo wydac sie nieodpowiedni :) Czyli obie Twoje opcje odpadaja ;) NIGDY nie pytaj dziwczyne o takie sprawy jak włosy na poczatku znajomosci. Naprawde ;) Nie wiesz czy ma odpowiedni dystans do wszytskiego :) Napisz jej cos w stulu "witam, wlasnie pomyslalem o Tobie i naszym spotkaniu wiec pisze, wiem, ze dzis nie wtorek" :) _bubba_ [ Mr. Pink ] Wyśli jej linka do tego wątku. Może się wzruszy, że taki nieśmiały i nieporadny jesteś i obudzi się w niej instynkt macierzyński? [13] stanson [ Szeryf ] "siema, dzis przez caly dzien zastanawialem sie czy twoje blond wlosy sa naturalne czy farbowane, ej jaka jest prawda" Dżizsssaaaaas! Staaaary...!!! :]] Obawiam się, że po takim smsie wstępnym to jeszcze dziś by poleciała do swojego operatora zmienic numer ;D Z papieżem też narazie sobie daruj, o tym porozmawiacie jak bedziecie się upewniali przy zgodności poglądów religinych przed planowaniem małżeństwa... Powodzenia craym :) Przyda Ci się ;) mam nadzieje, ze to, co jest na koncu tego zdania: btw. Twoja propozycja jest boska :*** to nie są buziaczki :/// :D:D [14] quku [ Pretorianin ] Wczoraj ja widziales i dzis smsa chcesz slac? Czego bys nie napisal to smierdzi seksualnym frustratem na odleglosc. Poczekaj moze do jutra? Ok? :) Badz cierpliwy, tylko cierpliwi zagarniaja cala pule. Nie pisz dzis, napisz jutro. Do jutra nie zapomni, a na pewno efekt bedzie lepszy. LooZ^ [ be free like a bird ] craym : A skad ona? Z polibudy? ;) [16] stanson [ Szeryf ] quku --> przecież zna ją juz z imprezy, wczoraj drugi raz z nią gadał, nie dość, że dała mu numer to jeszcze się wstępnie umówili. Nie widzę najmniejszych przeciwwskazań, żeby dziś nie wysłac jej jakiegoś lajtowego smsa przypominającego o swoim istnieniu. Ocho, sępy się zlatują [LooZ^], działaj cryam, póki konkurencja dopiero na etapie badania sytuacji :))))))) [17] LooZ^ [ be free like a bird ] stanson : :D Mi akurat na reke, jesli craym nie bedzie szukal partnerek na swoim roku ;) [18] quku [ Pretorianin ] stanson, nie podwazam Twojego doswiadczenia, ale nie-blachare moze zirytowac frajer, ktory na nastepny dzien wysyla jej smsa - dowolnej tresci, moze byc nawet i super bombowy to i tak bedzie to sms od frajera, ktory nie ma nic lepszego do roboty w niedzielny wieczor niz wysylanie smsow do panienek. Nawet jesli laska nie odbierze tego negatywnie, bo na pewno tak bedzie, to podswiadomie chce miec to czego miec nie moze, wiec dalbym jej wiecej czasu. [19] Zerg(Mx) [ Pretorianin ] poczekaj do jutra , miesiac to bardzo duuuza przerwa , to prawie tak jak bys zaczynal od nowa ;) stanson [ Szeryf ] quku --> chyba patrzymy na to trochę innymi kategoriami, wiekowymi przede wszystkim, takie mam wrażenie. Bo widzisz, nie chodzi o to, żeby sms był dowolnej treści, wcale tez nie ma być bombowy, tylko koleżeńsko - przypominająco - informujący :) A doświadczenia mojego nie podwazasz, bo co ja wiem tak naprawdę o kobietach? Jestem pewien, że prawie nic :) I piszę to 100% serio. Chciał jakąś poradę, ja mu sugeruje bez najmniejszej gwarancji pewną opcję, którą bym na jego miejscu wybrał :] That's all. [21] craym [ Senator ] 90% tego co napialem w poscie [10] to zarty :PPPPPPPPPP //wlasnie klece do niej esa... :) looz --> ona nie jest ani z uni ani z polibudy :) sluchajcie, juz jest pierwszy problem ktos z was wie jak w sagemie my x5 2 zrobic duze literki? nie bede ''ci'' pisal z malej :((( moneo [ Nikon Sevast ] craym---> sluchaj stansona i X-Cody. przypominac sie trzeba. wlazic z butami - niekoniecznie. quku---> jasne, smsa mozna wysylac dopiero po trzeciej randce, bo do tej pory kazda dziewczyna Cie sprawdza, czy przypadkiem nie jestes zbyt nachalny i nie masz ochoty sie bezczelnie odezwac i zaklocac jej czasu. Ona w tym czasie w ciszy wyrabia sobie zdanie o Tobie.. ..dorosnij quku [ Pretorianin ] stanson, sugerujesz, ze jestes dziadkiem? ;) Sluchaj. Zle kombinujesz. SMS kolezensko-przypominajaco-informujacy? Teraz sugerujesz, ze laska nie pamieta? Pamieta. Wiec po co ten SMS? Zle rozumujesz :) Im szybciej facet wysle smsa tym leoiej widac, ze sie dziewczyna interesuje. To ma byc taki sygnał "mysle o Tobie, nie zapomniałem, nie wziałem Twojego numeru > " ;) Jak sie czesto zdarza. Poza tym "Trzeba dazyc do perfekcji, a perfkecja wyglada tak, ze laski lgna do Ciebie, a nie Ty do nich"wybacz, chłopcze, ale miałes kiedys dziewczyne? :P Tak czy inaczej dam Ci rade, dziewczyny tzreba adorowac :] kazdą. Jesli sama do Ciebie przychodzi to znaczy jedynie, ze chce Cie soba zainteresowac, a Ty musisz zajac sie reszta. Tak to juz jest :) stanson [ Szeryf ] quku --> ahaaaaa.... a powiedz nam, ile do Ciebie "przylgnęło" dzięki tej metodzie? Kurde, może masz rację... Hmm, mówisz, że czym mniej sygnałów z jego strony tym większa szansa i tym lepiej. No w sumie może racja, w ten sposób może dojdzie do perfekcji, no a jak mówisz od perfekcji to już krok i sama doniego przyleci* *[zaraz popuszczę :))) ] [29] Mazio [ Mr Offtopic ] podjęła twoją subtelną grę na wybiegi, że musisz po coś jechać na jej uczelnię świetnie czując, iż to wybieg... touche - ona na pewno chce cię poznać - co byś nie napisał idź za ciosem! quku [ Pretorianin ] quku --> Zle rozumujesz :) Im szybciej facet wysle smsa tym leoiej widac, ze sie dziewczyna interesuje. To ma byc taki sygnał "mysle o Tobie, nie zapomniałem, nie wziałem Twojego numeru > " ;) Jak sie czesto zdarza. Mam nadzieje, ze juz wszyscy zrozumieli, bo kobieta obnazyla sie sama, nieswiadomie. stanson, nie popadajmy w skrajnosci. X-Cody [ Zabójca z Liberty City ] quku --> Za to ja zupełnie nie rozumiem Twojego komenatrza do mojej cytatu, ale byc moze nie ten sam poziom abstrakcji :) stanson [ Szeryf ] Że co zrobiła? Obnażyła? Stary, na serio nie wiesz o czym mówisz. cryam --> przeczytaj post Mazia! quku [ Pretorianin ] Pozwol, ze Ci wytlumacze. Mam b. wiele kolezanek. Z kobietami jest tak, ze nawet te sredniej urody sa adorowane. Gadalem ostatnio z dobra kumpela na te tematy i miala juz 3-4 adoratorow tylko w tym roku, a dziewczyna specjalnie piekna czy atrakcyjna nie jest. W czym sek? O wszystkich mowila jak mowila. Co dalej? Czy warto byc kolejnym? Dziesiatym? Dwudziestym? Mozesz zawsze craym liczyc na to, ze jestes super gosc i Wam sie lozy, ale ja wiem, ze skopiesz temat, bo ona ma doswiadczenie w udupianiu takich jak Ty, a Ty nie masz doswiadczenia co widac w tym temacie. Sluchaj rad kolegow i napisz jak sie sprawy potoczyly. Zwalisz sprawe. [34] craym [ Senator ] ok, mission accomplished :P wyslalem jej wypasionego esa z roznymi takimi bajerami wyszedl na 2 pelne wiadomosci; calkiem spory; a pomyslec, ze jeszcze godzine temu nie wiedzialem co napisac :) tylko jeszcze nie dostalem potwierdzenia odbioru, chyba ma koma wylaczonego :/ tak czy siak przez najblizsze godziny nie bede sie rozstawal z fonem i jak znam siebie, to co 5 min bede lukal czy czasem esa nie dostalem, chociaz glosnosc mam ustawiona na maxa :) quku ---> w ogole nie masz racji :/ jezu, doczytalem co napisales wyzej, i staaaaary; tego nie trzeba komentowac (wszyscy wiedza o co chodzi) ale specjalnie dla ciebie sie wysile: po pierwsze ja tez mam bardzo wiele kolezanek po drugie jezeli uwazasz, ze nie mam doswiadczenia to jestes w bledzie- wiem, ze to sa czcze zapewnienia, ale jesli chcesz to moge zdac relacje z rozwoju naszej znajomosci, a czuje, ze bedzie tak jak ja chce, zeby bylo :) srednai kolezanka i 4 adoratorow? spoko, dziewczyny maja fantazje poza tym dlaczego ona miala by mnie udupic? my raczej nie mamy wspolnych znajomych tak wiec jezeli ona wyjedzie z jakims glupi tekstem to powiem jej i na tym sie skonczy.. nie mamy wspolnych znajomych, wiec moge ryzykowac i czuje ten komfort, e co bym nie zrobil, jak sie nie zblaznil, to bolec bedzie przez chwile (chociaz takiej opcji - o dostaniu kosza - nie biore w ogole pod uwage) [35] Sn33p3r [ Johnnie Walker ] quku--->On prosil o pomoc, a Ty zes mu #@#$#@ z grubej craym--->Sluchaj stansona-on jest dobry w te klocki:D [36] quku [ Pretorianin ] so craym go for it. wypasiony sms na dwie wiadomosci, hehe, 9/10 w skali frajerstwa. bierz na litosc, to moze sie udac. sorry za epitety, bo pewnie fajny facet z ciebie. masz na osuszenie lez: ;D stanson [ Szeryf ] quku --> miałeś kiedyś dziewczynę? Tak tylko pytam, bo X-Cody juz sie zapytala, ale nie odpowiedziales. A, i dzieki, że wytłumaczyłeś. Dobrze wiedziec, ze, o dziwo nawet te średniej urody są adorowane. Nie wiedziałem! :O Poprosiłbym jeszcze tylko na polski ten fragment - Gadalem ostatnio z dobra kumpela na te tematy i miala juz 3-4 adoratorow tylko w tym roku, a dziewczyna specjalnie piekna czy atrakcyjna nie jest. W czym sek? O wszystkich mowila jak mowila. Co dalej? Czy warto byc kolejnym? Dziesiatym? Dwudziestym? -- bo czytam, i czytam 10 razy ale nie wiem co tu chciałes wytłumaczyć. No za cholerę! A tego nawet nie skomentuję, bo wartość tego zdania jest równa zeru - mozesz zawsze craym liczyc na to, ze jestes super gosc i Wam sie lozy, ale ja wiem, ze skopiesz temat, bo ona ma doswiadczenie w udupianiu takich jak Ty, a Ty nie masz doswiadczenia co widac w tym temacie. X-Cody [ Zabójca z Liberty City ] quku --> Przepraszam bardzo, ale chcesz mi tłumaczyc jak reaguje dziewczyny? To znaczy Twoim zdaniem Ty wiesz lepiej mimo, ze ja jestem kobieta i potrafie empatycznie wczuc sie w sytuacje? Pięknie, geniusz :P A teraz wyjasnij mi, geniuszu, skad znasz kolezanke craym'a i na jakiej podstawie (poza generalizujacą opinia, smutna zreszta) sadzisz, ze mu sie nie uda bo "bo ona ma doswiadczenie w udupianiu takich jak Ty"? Wybacz, ale nie masz prawa tego wiedziec, a piszac takie cos po prostu robisz z siebie idiotę, bo jak inaczej nazwac kogos kto wyraza sie o czym o czym nie ma pojecia? W tym przypadku o kims. Luzer [ Music Addict ] Tez bym poprosil osobe o nicku quku o pisanie bardziej zrozumiale, bo może to jakiś język super podrywaczy, nie wiem quku [ Pretorianin ] stanson, nie nie mialem dziewczyny, jestem gejem, Piotrasq moze potwierdzic. Chodzi mniej wiecej o to, ze kobiety sa przyzwyczajone do bycia podrywanymi. Jak laska jest niezla i nie jest to dupa na jedna noc (nie obraz sie :)) to naprawde taktyka wyglada inaczej. Nie jest specjalnie zlozona, ale kiedy dziewczyna wie, ze Ci zalezy to Ty tutaj jestes marionetka. X-Cody, Ty jestes kobieta, Twoje zdanie sie tutaj nie liczy, bo pyta facet. Nasze postrzeganie swiata jest calkiem inne. Gdy kobieta sluzy dobra rada nt. innej kobiety facetowi to nalezy ta rade zignorowac dla wlasnego bezpieczenstwa. X-Cody, powtarzam, skoro panna jest fajna, to miala mase FRAJERSKICH adoratorow, ktorych POGONILA i craym zajmie niebawem ich pozycje. Nie wazne czy jest bombowy, bedzie kolejnym. [41] Lord Deemon [ Ogame Player ] to teraz craym stresc to co napisales :) quku -> masz jakies kompleksy? To fakt ze dziewczyny nie lubia jak im sie narzuca, ale w 100% jeden mily esemesik nie jest narzucaniem sie, i watpie zeby jakakolwiek dziewczyna pragnla zeby chlopak sie do niej przez dluzszy czas nie odzywal (chyba ze ona ma na imie Ryszard) zobacz co odpisalem po edycji w poscie wyzej :| poza tym ja nie jestm typem frajera, ktory musial by brac na litosc dziewczyny, nie obrazaj mnie, ok? [43] Mazio [ Mr Offtopic ] heh craym, widać, że pogrążyłeś się po uszy... witaj w klubie [44] quku [ Pretorianin ] Mazio to widzi, ja to widze. Stary, lezysz. Smutne, ze tylko ja mam tutaj racje :-) Lord Deemon, nie dluzszy czas. Dwa-trzy dni to norma, ale nie nastepnego dnia, to juz przegiecie. craym, nie masz doswiadczenia. Dziewczyny nie maja fantazji, sa adorowane stale. Rozejrzyj sie po kumplach jak "pracuja". Chyba, ze sami jajoglowi ;P X-Cody [ Zabójca z Liberty City ] "X-Cody, Ty jestes kobieta, Twoje zdanie sie tutaj nie liczy, bo pyta facet." Nie, wybaczcie, ale to juz przebiło wszystko :PPP Rany, człowieku, naparwde dawno sie tak nie usmiałam, serio :D:D Boze, dobrze, spokojnie, juz sie uspokajam :P Eru:P A teraz bardziej serio, o ile bede w stanie bo nadal sie smieje ;)) Kazdy normalny facet (imho) jest wdzieczny losowi jesli ma przyjaciłke/kolezanke która moze mu doradzic w takiej sytuacji. Ktoz lepiej wie czego oczekuje kobieta niz druga kobieta? I wierz mi, ze moje rady zawsze beda lepsze nic Twoje z samego faku, ze wiele razy byłam w stuacji, kiedy ktos brał ode mnie nr telefonu i od tego co i jak szybko napisze zalezało czy w ogole bede sie nim interesowac. Pzrede wszystkim nagły miły sms zawsze jest mile widziany. Po drugie jesli chłopak mi sie podoba to nie robie z niego marionetki, tylko sprawiam zeby jeszcze bardziej sie mna interesowal, jesli obie strony sa za wszystko jest dobrze. To co Ty piszesz to pseudo-macho, ktorego dziewczyny nie znosza, a jesli juz to nie na dlugo. craym [ Senator ] quku -------------------------------------------> kobiety sa przyzwyczajone do bycia podrywanymi? i moze jeszcze napiszeszm, ze nie lubia gdy sie je adoruje? a moze uwazasz, ze jak laska miala 4 adoratorow, to ja, bedac tym piatym powinienem sobie z pewnoscia odpuscic? poza tym odradzasz mi to, zebym nie dal jej poznac ze mi na niej zalezy (bo jak ona sie o tym dowie, to mnie zje; nie pomyslales, ze jej moze tez na mnie zalezec?) (!!!) u licha, co za bzdury! ja wyslalem jej zupelnie niezobowiazujacego esa(!) quku myslisz, ze wyznalem jej w nim milosc i uwielbienie? albo chociaz ze poza nia swiata nie widze i inne laski dla mnie nie istnieuja ..ja jestem zdrowy Lord Deemon [ Ogame Player ] Craym --> a ta kolezanka nie ma czasen nicka "quku" ? Bo ten gosciu zachowuje sie tak jakby wiedzial co sie stanie, co ona Ci odpisze... stanson [ Szeryf ] quku --> kurcze, nadal się staram twoje wypowiedzi brac na humor, ale coraz ciezej mi to wychodzi. Zapytam wiec - skąd ty te bzdury przepisujesz? Bo ciężko mi uwierzyć, że wymyslasz to wszystko na poczekaniu. Masz bardzo wypaczone podejście do tego tematu i uważam, iż nie powinienes udzielac porad w tym wątku. Nie wiem, poszukaj innego, o klockach lego, albo i fizyce jądrowej, co tam wolisz, ale przestań pleść te szalone bzdury tu. Dobrze, ze craym od razu skumał, że cos z toba nie halo. craym [ Senator ] Heh, Stanson chyba nie myslales, ze ten koles odwiedzie mnie od mojego chytrego planu? Jestem pewien, ze mojej kolezance zrobi sie bardzo milo gdy dzis dostanie ode mnie przyjemnego esa. Zreszta, juz wczoraj widzialem, ze jej zalezy na kontakcie ze mna. To ona wychodzila z roznymi inicjatywami, teraz moja kolej :) quku [ Pretorianin ] Dobrze, przepraszam, jestem debilem, macie racje, jego taktyka jest fenomenalna, juz widze oczami wyobrazni ich namietny zwiazek. A chlopaki z NLS z Was leja. Najwiekszy problem tutaj to to, ze craymowi zalezy, az tak bardzo, ze zaklada na ten temat watki w necie, nic dodac nic ujac, ciekawe o czym bedzie myslal zasypiajac dzis w nocy :-))) Lord Deemon [ Ogame Player ] "Dobrze, przepraszam, jestem debilem," pierwszy raz w tym watku musze sie z toba zgodzic stanson [ Szeryf ] craym --> nie myslalem, tylko nieprzyjemnie sie robi jak sobie pomysle, jak np. zacznie takie bzdury plesc jakiemus zdesperowanemu, zagubionemu czy tez bojacemu się pierwszych kontaktów, niedoświadczonemu chłopakowi. Nawet tu nie chodzi o porady w podrywaniu, bo te moga byc trafne, badz nie, nieważne - tylko o tą jego wypaczoną wizję układów damsko-męskich... [53] przemek__ [ PRZEMEK ] Quku ma po części rację. Jeśli się nadskakuje jakiejś kobiecie, to już jest niedobrze, bo albo się nie uda, a nawet jeśli to jesteśmy tym, który musi się słuchać. I to jest wg. mnie słuszny pogląd, ale zupełnie nie ma odzwierciedlenia w sytuacji craym'a, gdyż smsy i inne delikatne formy adorowania, to nie nadskakiwanie. Zresztą ja jestem zdania, że nie ma jednego słusznego zachowania... oczywiście są pewne rzeczy, których raczej robić się nie powinno, ale ogólnie uważam, że każdej osobie podoba się co innego. Jedna kobieta doceni to, że się starasz, jesteś cierpliwy i wytrwały w dążeniu do celu i adorowaniu. Inne babki wolą tych olewających play-boy'ów :P Wszystko zależy od danej osoby. Nie ma reguł. Człowiek to nie skrypt :P Lewy Krawiec(łoś) [ Kąsul ] "Sorry, byłem naje*any" edit Ups, przeczytałem tylko tytuł wątku. quku [ Pretorianin ] przemek__, mylisz sie. Poczytaj o chcociazby PROGRAMOWANIU NEUROLOGICZNYM. Podpowiem: to dziala. Podpowiem ponownie: Ci wyzej nie maja o tym pojecia. Kolejna nowosc: dlatego pytaja o takie rzeczy w necie :))) moneo [ Nikon Sevast ] nadal nie popieram podejscia quku, ale z smsem dlugim na dwa to juz troche ryzykowna zagrywka; cokolwiek by w nim nie bylo - niezobowiazujacy to on raczej nie bedzie. [57] craym [ Senator ] quku --> NLS? hehe, ci kolesie, ktorzy organizuja sobie w gronie facetow pogadanki i szkolenia o tym jak kazdy moze dzialac tak na kobiete, ze bedzie miala kisiel w majtkach? opracowywuja jakies schmenatyczne taktyki i zastanawiaja sie jak kazdy burak moze dzialac jak don juan sorry, ale ja nie potrzebuje ich porad, ja nie jestem zdesperowanym wiesniakiem, jak kolesie szukajacy porad na NLS [58] quku [ Pretorianin ] craym, racja, lepiej spytac na forum o grach w temacie pt. "jak zaistalowac uczucie do kobiety smsem". moneo, to oczywiste, ze napalajac go na popelnienie elementarnego bledu wyjdzie klapa. Pewnie jest w trakcie pisania drugiego tomu. TzymischePL [ Legend ] craym ===> Zwykle sie nie udzielam w takich watkach. Ale imho dobrze zrobiles. I moja rada, w tej sprawie i podobnych zaufaj komus kto Cie nigdy nie oszuka, nie zdradzi nie zrobi nic przeciwko Tobie. Zaufaj sobie.. Choc nie przepadam za stansonem, przyznaje mu calkowita racje. quku ===> Tak. Jestes debilem i w dodatku kretynem. A stronka ktora podales to juz bezsens do kwadratu. Poziom tej stronki i tych "chlopakow" jest rowny poziomowi przecietnej tchorzofretki. To co ci kretyni tam wypisuja moze robic wrazenie tylko na takich glabach jak Ty, ktorzy w zyciu mieli tylko dwie kobiety... prawa dlon i lewa dlon. BTW: gdybys dziewczyne, ktora ja sie interesuje (no teraz juz sie interesuja tylko moja zonka) nazwal blachara to przy pierwszym spotkaniu dostalbys cios w nos. Blachary to laski, ktorych poziom moze odpowiadac tylko i wylacznie takim kretynom jak Ty i "chlopaki" z NLS. [60] quku [ Pretorianin ] TzymischePL panie "jade ze wszystkimi jak z gownem". Napisalem "nie-blachare". Nie robi wielka roznice. Nie sadzisz? Wracaj do pierwszej klasy, najpierw sylaby, pozniej wyrazy na koniec troche abstakcji i dowiesz sie, ze nie-blachara znaczy cos innego niz blachara. I moja rada, w tej sprawie i podobnych zaufaj komus kto Cie nigdy nie oszuka, nie zdradzi nie zrobi nic przeciwko Tobie. Zaufaj sobie.. Wafel tekst! Zaufaj sobie. Musze zapisac. TzymischePL [ Legend ] quku ===> nie ze wszystkimi tylko z Toba. A to akurat pasuje. Nie zauwazylem, ale Twoje porady swietnie oddaja poziom NLS i blachar. Jednym slowem, nie wazne co napisales, wazne co oddajesz swoimi linkami i pozniejszymi stwierdzeniami. Za stary juz jestem na 1 klase. Wiec moje zdanie, odpal sobie nls, zajmij sie swoimi paniami i idz udzielac rad gdzie indziej... Aha.. i pamietaj! po masturbacji umyj rece. Tak idioto. Zaufaj sobie, wiem ze dla niewyrosnietego bachora z podstawowki to bardzo mocne stwierdzenie. Ale jakbys, byl nie zauwazyl, to craym najlepiej wie co dziewczyna "sygnalizowala" i on wie czego od tej sytuacji oczekuje. Nie dla kazdego, wyrocznia w sprawach damsko-meskich sa stronki dla masturbatorow - tak jak dla Ciebie. Wiec idzi juz spac, zabaw sie ze swoimi kolezankami, bo jak zauwazyla X-Cody i inni, na pytanie o dziewczyna nie odpowiedziales - ergo niegdy w zyciu zadnej nie miales. A brednie o "wielu" kolezankach (no dwie sa, lewica i prawica) to mozesz swoim kumplom z gimnazjum wciskac. armia [ Konsul ] craym---> jesli umiesz liczyc, licz na siebie :P quku--> :D jak to mowi moja nauczycielka od polaka: Noł komentarz [63] craym [ Senator ] quku --> po pierwsze temat stworzylem nie dlatego, bo jestem szalenie zdesperowany, a dla polewki zreszta, dobrze sie tu bawie, tylko ty mnie troche flustrujesz :) po drugie nie jestem nachalnym frajerem, ktory na zaboj szuka nowej laseczki po trzece nie potrzebuje porad o tym jak chipnotyzowac adorowana przez siebie panne czy jak stosowac neurologiczne techniki manipulacji czy inne zbdury; nie jestem idiota; potrafie sie obejsc bez takich super-ekstra-cudownych sposobow, ktore sprawia, ze kazda laska bedzie twoja chociaz sie nie myjesz i smierdzi ci z japy stary, wez idz stad bo juz brak mi slow blaznisz sie :DDDD quku [ Pretorianin ] TzymischePL z tego co pamietam to wyzywasz wszystkich czesto i gesto, a juz na wejsciu zaznaczyles cholera wie po co niechec do bogu ducha winnego stansona. Usunalem to co tu bylo, bo jeszcze mi brakuje do Ciebie. temat dla polewki. craym, mamusie oszukasz, tatusia oszukasz, ale zycia nie oszukasz. laska sprzeda Ci kosza ze ci pojdzie w piety i na pewno przyjdziesz ze lzami w oczach i napiszesz "to dla polewki bylo", "to nie porazka, sam tego chcialem" itd. itd. [65] Chacal [ Senator ] napiszę, bo wytrzymac nie mogę: quku -> wg twojej definicji jestem frajerem totalnym, wykazałem ogrom szczerego zainteresowania, będąc którymśtam kolejnym adoratorem i wiesz co ? Niedawno stuknęły mi dwa lata szczęśliwego związku. A ty czym możesz się pochwalić ? [66] stanson [ Szeryf ] OMG... toż to zjawisko jakieś ;P Chacal --> to na nic, nie łudź się. quku wie lepiej od Ciebie, kim jesteś. craym [ Senator ] quku --> przeczytaj moje pierwsze posty i jesli z nich nie wynika, ze temat traktuje bardzo lekko to przeczytaj je jeszcze raz i jeszcze raz.. poza tym skad mozesz wiedziec, ze dostane od niej kosza? bo wyslalem jej dzis esa? hmm :D stanson ---> haso strony: ''hipnotyczne uwodzenie'' buehehehe :DDD a propos nls- trzeba kiedys zrobic o nich oddzielny watek i pojechac :) [68] quku [ Pretorianin ] Chacal, daj wspolne zdjecie. stanson, haha, jestem wspolautorem tej www, atakuj mnie, atakuj :) tylko logiczne argumenty prosze wstep do tajemnic uwodzenia, bodaj najlepszej ksiazki w jezyku polskim na ten temat: 1. DZIESIĘĆ NAJCZEŚCJEJ POPEŁNIANYCH BŁĘDÓW Na początek przedstawię dziesięć podstawowych błędów, które powodują, że mężczyźni ponoszą porażki w relacjach z kobietami: 1) Syndrom „zbyt miły facet" Czy zauważyłeś, że te naprawdę ładne, interesujące kobiety nie zwracają uwagi na „miłych kolesiów"? Oczywiście, że zauważyłeś. Jestem pewien, że masz atrakcyjne znajome, które zazwyczaj umawiają się z różnymi palantami, a z jakichś powodów nigdy nie zainteresowały się Tobą. Zastanawiałeś się, o co w tym wszystkim chodzi? To bardzo proste. Kobiety wybierając mężczyznę nie zwracają uwagi, jak bardzo jest on „przyjazny". Wybierają konkretnych i stanowczych mężczyzn, ponieważ do takich czują silny pociąg. Bycie miłym kolesiem nie spowoduje, że kobieta poczuje pożądanie i wybierze Ciebie. Zdaję sobie sprawę, że ciężko się z tym pogodzić, ale czas z tym skończyć. Dopóki nie przyjmiesz owego faktu do wiadomości, to nigdy nie będzie Ci wychodziło z kobietami tak, jakbyś tego chciał. (...) craym jest wlasnie takim milym facetem. craym wiem bo nie wiedziales ze masz wyslac smsa. miales wyslac dwa zdania a wyslales dwa smsy. to sie bedzie poglebialo :-) TzymischePL [ Legend ] a co do stansona (no offence stanson) zaznaczylem dla podkreslenia wagi tego jak sie z nim bardzo zgadzam. Wiem ze zdanie moze byc za trudne dla Ciebie, ale postaraj sie scisnac posladki, wysilic orzeszek i dasz rade. quku ===> Zamiast przepisywac durnoty ze strony dla masturbatorow. Powiedz czy masz dziewczyne? Zdradz nam jak dlugo w udanym zwiazku jestes? A jesli nie masz i nie jestes. To powiedz czy chociaz kiedys miales. Nie? To zamilknij erotomanie gawedziarzu. Jestes wspolautorem tej stronki... no tak, czyli tworzysz szczesliwy zwiazek? hmm zeby doprecyzowac, szczesliwy zwiazek z kobieta, szczesliwe zwiazki z Twoimi grabami sie nie licza :] moneo [ Nikon Sevast ] quku---> wymyslasz (albo powtarzasz po tych co wymyslili) gry i gierki, ktore albo moga wypalic albo moga okazac sie kupa gowna (wyobraz sobie sytuacje, kiedy obie strony gryza sie co tu zrobic, zeby byc gora i okazac sie mega przebieglym programatorem neurologicznym, czy jakkolwiek to nazwiesz)... wiadomo, ze dziewczyny nie mowia wszystkiego, co maja na mysli i sa ciut bardziej skomplikowane. i wlasnie dlatego uwazam, ze to facet powinien zaczynac bardziej szczerze i otwarcie - oczywiscie spokojnie i dobrym tempie, ale jednak uczciwie. lepiej isc powoli do przodu i sie troche sparzyc, niz siedziec knuc i wymyslac nagiete teorie. [71] Lord Deemon [ Ogame Player ] stanson, haha, jestem wspolautorem tej www, to wiele wyjasnia... [72] quku [ Pretorianin ] Lord Deemon, szczerze mowiac podzielam Twoje zdanie, ale nie moge na ten temat pisac bo ta strona przynosi mi dosc konkretne zyski. Moze nie kosmiczne, ale oplacalo sie zainwestowac czas. TzymischePL, jestem wolny, dziewczyne rzucilem pol roku temu, bylismy ~trzy lata z dwumiesieczna przerwa. Teraz jestem na etapie pukania wszystkiego co sie napatoczy. Wystarczy? ;-) (teraz zapewne bedziesz udawal debila, piszac, ze jestem plytkim czlowieczkiem pukajacym wszystko co sie napatoczy) A dziewczyne rzucilem, bo miala syndrom autora watku, ale zaawansowany. Tzn. codziennie slala romantyczne smski i pod koniec balem sie srac nie zamykajac drzwi od kibla, bo mialem wrazenie, ze mi zaraz na leb wejdzie. TzymischePL [ Legend ] quku ===> wystarczy. Masz rece jak popeye? Nie bola od tego "pukania" nadgarstki ? Wiesz, jak slysze teksty o pukaniu, wychodzac spod klawiatury debila, to raczej ogarnia mnie pusty smiech niz mysl o tym ze jestes plytkim czlowiekiem. Z Twoich teorii i tego jak sie wyrazasz, wynika ze jedyne co w zyciu puknales jak dotad jest Twoja wlasna glowa. Wiec wez sie popukaj znow. Dla mnie jestes po prostu erotomanem gawedziarzem. X-Cody [ Zabójca z Liberty City ] Wiecie co, panowie? ja sie z tej dyskusji wypisuje :) Sprawa zamknieta, craym napisal smsa, zycze mu wszytskiego dobre i powodzenia z dziewczyna. [75] Mazio [ Mr Offtopic ] quku - dajmy na to - to jest kura czy osioł? craym [ Senator ] quku --> mily facet? juz to przerabialem, bardzo dawno temu z moja najlepsza przyjaciolka ona nazywa to (nie znosze tej nazwy) ''sporobem psa'' ktory polega na tym, ze jezeli pies ucieka, to sie z nim goni, jezeli facet sie oddala, to dziewczyna biegnie za nim czyli jest to to, o czym piszesz na swojej durnej stronce, ktora odkrywa niewiadomo jakie meandry sztuki wyrywania lasek, a tak naprawde tylko najwieksi frajerzy potrzebuja takich porad jak ta wyzej; ameryki nie odkrywasz rzucajac takie teksty o ''milych facetach'' ja obsolutnie nie jestem zadnym przydupasem a to, ze wyciagasz takie wnioski jest po prostu blaznieniem sie! przyklad?: wczoraj gdy sie witalismy, podszedlem do niej, dala mi czesc, spogladnela w moje oczy, zarumienila sie ja odszedlem i nakrecilem rozmowe z paroma kumplami, ktorzy stanali obok, smialismy sie itd, potem gdzies pioszedlem gdzie tu jest lizanie dupy? ehh, nie chce wyciagac takich historyjek, wiec mnie nie prowokuj do tego i nie zarzucaj mi czegos, jezeli nie masz absolutnie zadnych dowodow cholera, szkoda, ze ona nie dostala jeszcze tego esa, na pewno strescil bym wam jej odpowiedz :>>> quku, TzymischePL --> sek nie lezy w tym czy quku jest w stalym ziwazku, czy ma co pukac, czy udaje mu sie podrywac laski a w tym, ze pisze tutaj jakies glupoty! nie odnosmy sie do tego, co kazdy z nas robi w zyciu prywatnym (a obaj to robicie) a do tego, co wypisuje na forum! [77] quku [ Pretorianin ] TzymischePL, lubie szpinak to od tego. X-Cody ma racje, ja odpuszczam. craym, napisz po spotkaniu jak sie sprawy potoczyly. Kyahn [ Rossonero ] quku ----> hmm David DeAngelo i te sprawy. Na pewno jest to dosyć ciekawe podejście do tematu, ale jak każde nie daje 100% szansy na sukces :) Czy wg mnie powinien wysyłać smsa? Ciężko powiedzieć, bo to zależy od tego jak długo z nią rozmawiał i jak bardzo ją "czuje", a tego my nie wiemy. TzymischePL [ Legend ] Kyahn ===> dlategom powiedzial zeby zaufal sobie :). quku [ Pretorianin ] Kyahn, dobry start, latwo jest zwyzywac czlowieka od debila. Nie jestem alfa i omega, ale sa metody, ktore drastycznie zwiekszaja szanse :) craym, niesmiala? :-) uwazaj :-) craym [ Senator ] Kyahn, quku ---> dobrze zrobilem, ze esemesa wyslalem pamietajcie, ze to ja najlepiej wiem, jak sprawa wyglada i co moge zrobic, a do czego nie powinienem sie posowac a jesli nie mam zadnych watpliwosci (pomimo postow quka itd) do tego, czy dobrze postapilem piszac do niej, to chyba wszystko powinno byc jasne? Luzer [ Music Addict ] quku - nudzisz, bo wszystkie "decyzje", o jakims wyslaniu smsa itp, zaleza tylko od danej sytuacji i osoby ktora chce sie poznac. Grunt to wyczucie Stawiam że, albo jestes prowokatorem, albo masz glupiego farta trafiajac na przewidywalne dziewczyny, proste;) Chacal [ Senator ] quku -> bez zdjęcia nie uwierzysz ? A, to pogratulować. Nie musisz wierzyć, nie obchodzi mnie to - ważne, że ja wiem swoje :) [84] Mazio [ Mr Offtopic ] a ja miałem na myśli pozytywne pogrążenie się w stanie jaki jest przynależny i szukany przez większość zdrowych, normalnych ludzi na Ziemi - w miłości - i jeśli umiem czytać to właśnie w nim toniesz :) ciesz się tym! X-Cody [ Zabójca z Liberty City ] A Wy dalej? Ech, Ci faceci :] Craym --> Moja naprawde ostatania rada dla Ciebie : odpusc sobie dyskusje z quku, bo macie całkowicie inne zdanie (na szczescie dla Ciebie ;) Nie zamartwiaj sie, co ma byc to bedzie :) Poloz sie, pograj, poczytaj. Nie martw sie, jesli nie odpisze :) [86] Kyahn [ Rossonero ] quku ----> swojego czasu trochę się DeAngelo naczytałem i naoglądałem i powiem Ci, że mi cholernie ciężko stosować jego metody (nikt nie mówił, że będzie łatwo), ale staram się "przełamywać", bo chcę na własnej skórze przekonać się o ich skuteczności. Inna sprawa, że swoją obecną dziewczynę poznałem w zupełnie inny sposób :) Luzer ----> zapoznaj się choćby z ciekawości z panem Davidem DeAngelo (autor wielu książek, ale m. in Double Your Dating). Prezentuje on bardzo ciekawe podejście do tematu podrywania, co więcej wielu ludzi dziękuje mu za pomoc. Większość polskich stronek o podrywaniu bazuje właśnie na jego dziele :) emii [ Generaďż˝ ] X-Cody -----------> Źle zrozumiałeś to co logiczne jest ,że nie chodziło mi o to żeby zapytał czy głowa ją nawala. [88] quku [ Pretorianin ] craym, szanuje Twoja decyzje, ale uderza mnie Twoja nieszczerosc wobec samego siebie, obaj dobrze wiemy o co chodzi. X-Cody [ Zabójca z Liberty City ] emii -->po 1. zrozumiałAm :) a po 2. ja sobie tylko tak zazartowałam, nie bierz do siebie :) [90] stanson [ Szeryf ] NIE WYTRZYMAM. quku --> no nie wytrzymam - czy ty pierdolniety jestes? Słuchaj panie zawodnik, ja mam 26 lat, jestem ustawionym zarówno zawodowo jak i uczuciowo człowiekiem, który nigdy nie miał żadnych problemów z kobietami, przeżyłem 2 wielkie wspaniałe, obfitujące w doświadczenia wieloletnie miłości, teraz buduję trzeci stały i wspaniały związek, opierający się na miłości, przyjaźni, szlaeństwie, fascynacji itp, mogę wymieniac i wymieniać. Jestem dorosłym człowiekiem, realistą o ukształtowanym systemie wartości we wszystkich sferach psychologicznych. Juz nie chcę nawet posiłkować się tym, że skonczylem psychologie, która od zawsze była dziedziną moich zainteresowań. A ty mi tu człowieku wyjeżdzasz jakimiś 10 punktami z błędami i "syndromami miłych facetów". Z adresem stronki stowarzyszenia prostackich buraków mających metodę na każdą zdobycie każdej opracowałes jakies wiesniackie instrukcje wuzute z uczuc dotyczace kilku rodzajow kobiet. Szkoda, ze nie zauwazyles, ze rodzajow kobiet to jest dokladnie tyle samo co ich samych na swiecie. NA KOBIETĘ NIE WYMYSLONO INSTRUKCJI OBSŁUGI - BO SIE NIE DA PANIE! NIE DA SIE! - SZKODA ZE TEGO NIE POJMUJESZ. A jezcze gorzej, ze probujesz takowa wynalezc i to w wersji uproszczonej. OMG. Po prostu załamac się można i przykro się robi, że kiedyś któraś z nich natknie się przypadkowo na takich pajaców. Do tego, osioł z ciebie straszny, skoro wierzysz w chociaż 1% tego o czym mówisz. Podyskutuj o tym z jakas kobietą, przedstaw jej swoje sposoby i metody, to po 30 sekundach słuchania nazwie cie wielka meska szownistyczna swinia. No ale, jak sam stwierdziles, ich to nie ma co słuchać w tym temacie, my wiemy lepiej. ROTFL tygodnia, weekendu, miesiaca dla mnie. Ide spac, dobranoc. Dżizas... X-Cody [ Zabójca z Liberty City ] *bije brawo Stansonowi z ostatniego rzędu tego podrzędnego teatru* :) [92] SEW [ O/C addicted ] He he czytam ten watek od poczatku i naprawde bawi on mnie niewyobrazalnie. Bardzo podoba mi sie ta nagonka na quku tylko dlatego ze ma odmienne zdanie i inne sposoby. Kazdy mu wpiera ze jest idiota i ma idiotyczne pomysly, ale przyznajcie sami ze nie raz poznaliscie dziewczyny/kobiety ktore wlasnie reaguja tak ja pisze quku. Ty takze pewnie X-Cody mialas takie znajome/przyjaciolki. Zeby nie bylo, nie podzielam sposobow quku ale takze ich nie neguje, bo wiem tak jak i wszyscy ze na kazda osobe dziala cos innego ;) Craym ja tez bym sie zdecydowal, ale raczej nie na "2 Hit Combo" :) [93] @[email protected] [ Horned Reaper ] ktos z was wie jak w sagemie my x5 2 zrobic duze literki? nie bede ''ci'' pisal z malej :((( Ty się lepiej upewnij czy masz polskie litery, bo jak je napiszesz, żeby "zrobiła Ci tę łaskę i przyszła na spotkanie" to w tedy dopiero będzie sajgon. ;-) Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ] stanson --> Zapomniałeś jeszcze tylko dodać, że jesteś ateistą. ;) A tak serio, quku, jesteś idiotą. To już chyba ja będę miał większą szansę na poderwanie dziewczny niż ty, a uwierz, idzie mi słabo. emii [ Generaďż˝ ] X-Cody----> Przepraszam,że napisałam do ciebie jako do płci męskiej, ale po nicku ciężko się zorientować. Nie wzięłam tego do chodziło mi o to, żeby napisał : Siema, jak się czujesz po wczorajszej imprezce, mam nadzieję że bawiłaś się dobrze :-)Pozdro. Wydaje mi się ,że to jest najbardziej gdyby mi tak chłopak napisał nie pomyślała bym o nim nic złego. Kyahn [ Rossonero ] stanson ---> co Cię boli? quku ma swoje podejście Ty swoje. Zainteresuj się tematem "podrywania" w necie, poczytaj o tym choćby z ciekawości i wtedy wypisuj takie brednie. Skoro tylu ludzi "chwali" sobie takie metody, to co jest w tym złego? Na początek polecam Ci linka Maevius [ Czarownik Budyniowy ] Ale quku ma poniekad racje.. To kobiecie powinno zalezec bardziej A bedac milusinskim, na kazde zawolanie i podporzadkowanym - kobieta zlewa kolesia, bo przerabiala juz milion takich jak on i ma gdzies nastepnego blazna quku [ Pretorianin ] stanson, jestes pewien? To jakim cudem np. Hitler mial taki posluch? Co kszaltuje i kszaltowalo najwiekszych wodzow tego swiata? Skonczyles psychologie i nie wiesz, ze wymyslono schematy sterowania czlowiekiem dawno temu i wszyscy robia to na codzien? Mamusia Ci tak robila i tatus. I reklamy w telewizji i pani psor w szkole. I tu nie chodzi o kase. Ludzmi mozna maniuplowac. Kobietami mozna manipulowac i mezczyznami tez. Wszystkimi, to nie sprawa kobiet a podstaw psychologii. Znasz najwiekszych psychologow polskich? Slyszales o metodach? O tym jak wyszlo na jaw, kiedy jeden z nich kazal zjesc swojej pacjentce drewniany stojak na dlugopisy? Zezarla to. I nie byla wariatka. Rozumiesz? Nie. Szkoda. Inna debilna strona: Sa ich setki. [99] craym [ Senator ] ok, odpisala i wyszlo na moje stanson [ Szeryf ] Kyahn --> on ma swoje podejscie, ja swoje? Dobra, nazwij to dwoma różnymi podejściami, jeśli chcesz. Tyle, że to co on on próbuje wcisnąć to są banalne, głupie i de facto schematyczne "instrukcje obsługi kobiet". Czyli coś, co jest sprzeczne z ludzką naturą i nigdy nie znajdzie odzwierciedlenia w szczęśliwym, partnerskim związku. Wolny kraj, oczywiscie, on ma swoją drogę, ja mam swoją. Nawet znalazłem linka, który jest kwintesencją proponowanych "instrukcji" - X-Cody [ Zabójca z Liberty City ] SEW --> Niestety kochany bład skasował mi posta, ale sprobuje go zrekonstruowac :) Owszem, miałam stycznosc z takimi dziwczynami, ale one interesowały sie facetami typu pseudo-macho. Nie były/sa mile dla facetów jak craym (bez urazy) bo nie sa w ich typie. Takie panienki zlatuja sie do faceta jakby miał feromony zamist perfum i czekaj ktora wybierze na TE noc. Z opisu sytuacji która przedstawił craym nie miałam podstaw, zeby sadzic, ze jego kolezaka to taki własnie typ dziewczyny. A jesli dziwi Cie moja niechec do quku to pozwol ze wyjasnie :) Z jego postów wynikało, ze kazda dziewczyna bawi sie facetem, jesli wie ze sie mu podoba. Ponadto zaklasyfikował ja od razu do kategorii tych 'niedobrych'. Nie przedstawiła zadnych porzadnych argumentów (co innego ze nie mogł bo jej nie zna ;). Nie probował z nami dyskutowac raczej probował wynegocjowac swoje racje. Spotkał sie z ludzmi, ktorzy uwazaja inaczej. Na jego niekorzysc było pisanie niezrozumiałych postow, oraz wysmiewanie podejscia craym'a. To tyle ode mnie w sprawie 'dlaczego" :) [102] quku [ Pretorianin ] craym, juz jest Twoja? Wiedzialem, ze tak sie skonczy. To jest jak lizanie loda przez szybe :-) I kto tu jest maczo? Gosc wyslal smsa i juz wyszlo na jego. Gratuluje obeznania w temacie, bo ja jestem calkowitym ignorantem w tej materii :-) Yo5H [ Jackpot! ] quku - Jedna zasadnicza sprawa: rozgranicz piekne uczucie jakim jest milosc i wszystkie niepowtarzalne, spontaniczne wydarzenia z nia zwiazane a manipulacje kobieta aby zlapala haczyk i poszla z Toba do lozka. Wspolczuje Twojej przyszlej partnerce, jesli masz zamiar nia sterowac. X-Cody [ Zabójca z Liberty City ] Craym --> Nie chwal dnia przed zachodem słonca, ale zycze Ci powodzenia ;) craym [ Senator ] quku -> to co napisalem znaczy mniej wiecej tyle, ze nie popelnilem bledu wysylajac jej esa :| nie napisalem, ze jest moja.. nie cieszysz sie, ze moja znajomosc sie rozwija, a nie stoi w miejscu? wiem, ty chcial bys zebym ja sie w ogole do niej nie odzywal, w ogole nie chcial jej o sobie przypominac przed snem, nie chcial zeby o mnie myslala stary, zrob cos dla mnie i spadaj stad bo piszesz bzdury! stanson [ Szeryf ] quku -- he he , poczulem sie jak w sadzie, wszystko ladnie uargumentowalas. Nie mam powodow zeby sie z Toba nie zgadzac, ale zauwaz ze quku nie pisal o powaznym zwiazku, sam przyznal ze stosuje te metody do " pukania wszystkiego co sie napatoczy", a jak sama zauwazylas, kobiety/dziewczyny ktore reaguja na te sposoby tego wlasnie oczekuja. a co do tego ze quku probowal wynegocjowac swoje racje, to wybacz ale Wy rowniez to robiliscie, moim zdaniem w taki sam sposob jak on. Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ] quku ---> Czasami jest fajnie sobie uświadomić, że kobiety to nie "laski" tylko kobiety, a nawiązywanie znajomości nie oznacza tylko "ugrywania" laski żeby ją puknąć, panie casanovo. Z taką świadomością naprawdę przyjemniej się żyje i stresu mniej w życiu. craym [ Senator ] quku -> wlasnie przeczytalem przedostatni i ostatni tutaj posta stansona i quku, ty jestes strasznie oporny na wszystko co sie do ciebie mowi stary, jak po czyms takim, co pisze stanson (jak i ja i reszta ludzi tutaj) mozna nie stulić? wszyscy twierdza, ze jestes frajerem i ze nie powinienes sie odzywac (wylamuje sie mala grupka, przynajaca ci czesc racji, ale w zupeklnie innych ololicznosciach niz moje) to moze jednak wszyscy maja racje, a nie ty stanson --> dal bys mi swoj nr gg? ew napisz do mnie mam sprawe do Ciebie (poniewaz najsensowniej sie tutaj wypowiadasz:) [110] Mazio [ Mr Offtopic ] wybacz quku offtopic - czy ty jesteś na muniu? Kyahn [ Rossonero ] craym ---> śmieszysz mnie człowieczku, po co zakładałeś ten wątek? Chciałeś porad, więc masz, nie każdy ma takie samo podejście jak Ty, a to Twoje wcale nie jest doskonałe. quku ma inne i chciał się nim z Tobą podzielić, ale Ty oczywiście "dowartościowany" przez większość zaczynasz go wyzywać. Dla mnie osobiście to Ty zrobiłeś z siebie największego idiotę w tym wątku przez to, że go w ogóle założyłeś. stanson ----> ale quku nigdzie nie napisał, żeby w ten sposób budować związek. stanson [ Szeryf ] Wiecie co jest żenujące i wyjątkowo przykre? Odnosi sie to bezposrednio do tematyki wątku - ququ próbujący zgrywać "doradcę", klasyfikujący płec piękną do jednego wora podzielonego na może kilka różnych przegódek i wciskający swoje dobre w jego mniemaniu rady - cały czas tak naprawdę nie chce, żeby cryam spotkał się z tą dziewczyną i skazuje to na porażkę. Spójrzcie na jego reakcję, jak dziewczyna odpisała cryamowi na smsa - ququ zdradza zazdrość, zawiść, nadal w jego mniemaniu ona jest tą złą, i tak nic im nie wyjdzie, nie ma co sie łudzić, itp.. Świetny mentor i bratnia dusza stworzona do wspierania i doradzania, nie ma co. Congrats! Mazio --> dzieki Ci za 110"MazioStyle-post" , ide spac i przynajmniej sie usmiechnalem na dobranoc :) quku [ Pretorianin ] stanson, o czym Ty gadasz? Wszyscy sa podatni, bez wyjatku. Rozny jest stopien tej podatnosci, ale to i tak bardzo duzo. Sugerujesz, ze 3 rzesza to byla grupa zlych ludzi? Ze SSmani od urodzenia chcieli mordowac? Nie stary, to jest dzielo wielkiej manipulacyjnej machiny na miare socjalizmu. Myslisz, ze pilbys teraz tak duzo piwa, gdybys nie dorastal w PRLu? Myslisz, ze lepsze sa czipsy Lays czy z Biedronki? (zakladajac, ze nigdy zadnych nie jadles)? Tez sadzisz, ze najlepsze telwziory to Sony Bravia? Przyklady mozna mnozyc jak kroliki. Czasem. Ba, czesto trzeba czlowiekiem sterowac, aby dokonac wyboru za niego. Malo jest kobiet z prawdziwymi frajerami przy boku? Malo jest bitych i sponiewieranych? Myslisz, ze one wybraly to bo im sie to bardziej oplacilo? One wybraly to bo SADZILY ze im sie to bardziej oplaci. Dlaczego sadzily? I tu zaczyna sie NLP. Mam inne podejscie niz Wy, ale szanuje kobiety, mimo, ze moze nie wygladam. Przykro mi stanson to pisac, ale do wrzucania zdobyczy na net mi jeszcze brakuje panie kochajacy i czuly. Nie uwazam sie za godny wzor postepowania, nie uwazam sie za wzor, ale respektuje zdanie wszystkich i wiem, ze macie po czesci racje i ja sie po czesci z Wami godze. Ale prosze nie piszcie bzdur ze nie zalezy mi na dobrze crayma, bo mi na tym zalezy. Podam Wam pierwszy lepszy przyklad z brzegu: kumpel mial podobny problem oczywiscie mnie z idiotycznymi radami sluchac nie chcial. Pomogly mu dwie najlepsze psiapsiolki. Jedna poradzila wysylke kwiatow do wybranki serca. Laska sie spolszyla. Druga doradzila mu ratowanei sytuacji i pisanie do dziewczyny smsow. Wyszlo jeszcze gorzej. Gosc teraz sobie w brode pluje, a dziewczyna byla naprawde w porzadku. Czasem Ci ktorzy chca Ci pomoc nie moga tego zrobic, swietnym przykladem jest matka, ktora troszczy sie o syna a ten wyrasta na zyciowa lamage. To wina matki i my takie mamy mielismy. Komus mama powtarzala jak byl maly "uwazaj na siebie"? To jest wlasnie to. Robi dobre wrazenie, ale jest zle, matka zawsze chciala dla mnie dobrze, a mimo wszystko do tej pory to powtarza a ja nie mam serca jej powiedziec, ze to najgorsze co moze mi robic. Bowiem "uwazaj na siebie" mlody umysl odbiera jako "na zewnatrz jest zagrozenie". Jak by to brzmialo gdyby powiedziala "baw sie dobrze"? Kapicie? Macie pewnosc, ze postepujecie dobrze, jak wiekszosc matek. I miejcie sobie ta pewnosc, na zdrowie! :-) X-Cody [ Zabójca z Liberty City ] SEW --> Nie lubie niedomowien w dyskusjach :) Z mojego (oczywiscie subiektywnego) punktu widzenia czesc osob, co w tym przypadku znaczy "wszyscy poza quku" ;) w tym ja probowali najpierw pomoc craym'owi a pozniej pzrekonac quku ze sie myli. Byc moze isttny jest tu fakt, który zauwazyłes, ze te panienki naprawde tego chca tym one-nightów, a quku o tym wlasnie pisał, jednka chodzi tu chyba o cos wiecej - szersze spijrzenie na traktowanie kobiet. Chociaz jest to iogolnie znana prawda ze kobiety (przynaniej w kontrolowanym społeczenstwie) traktowane sa tak, jak sobnie na to zasluza zachowaniem. Jedak nie mozna powiedziec, ze istnieje mapa kobiety, system kontrolny :) bo to czysty absurd :) To samo zreszta tyczy sie mezczzyzn czy tez facetów, jesli mowa o młodych w sumie ;) Co do samej negocjacji, nam było latwie, bo jest nas wiecej a quku sam ze swoimi pogldami, ale to tez powinno o czyms swiadczyc, bo jednak duzo ludzi wypwiada sie w watku, a chyba nikt nie zgodził sie z quku, jedynie niektorzy uwazali, ze ma prawo do swoich teori. Bo ma :) Ale te torie w przekonaniu wiekszosci nie sa w porzadku, o to wlasciwie chodzi. Craym i jego znajoma nawiazali jzu konwersajce i jest dobrze, bo nawet odpisała :) Watek dawno zmienił temat. [115] Yo5H [ Jackpot! ] quku - Malo jest kobiet z prawdziwymi frajerami przy boku? Malo jest bitych i sponiewieranych? Myslisz, ze one wybraly to bo im sie to bardziej oplacilo? One wybraly to bo SADZILY ze im sie to bardziej oplaci. Dlaczego sadzily? I tu zaczyna sie NLP. wniosek? NLP jest dla prawdziwych frajerow ;* bekas86 [ Blaugranczyk ] stanson Kyahn --> on ma swoje podejscie, ja swoje? Dobra, nazwij to dwoma różnymi podejściami, jeśli chcesz. Tyle, że to co on on próbuje wcisnąć to są banalne, głupie i de facto schematyczne "instrukcje obsługi kobiet". Czyli coś, co jest sprzeczne z ludzką naturą i nigdy nie znajdzie odzwierciedlenia w szczęśliwym, partnerskim związku. Te metody quku mozliwe, ze dzialaja na "suczity", ktore beda sie uganialy ze facetem, ktory jest "beee" ale jezeli chcesz czegos wiecej (niz dziewczyne na noc/tydzien/miesiac) to te Twoje metody sa do du** quku [ Pretorianin ] Yo5H to znaczy tyle, ze musisz szlifowac swoje umiejetnosci, bo masz do zaoferowania kobietom wiecej niz frajer, ale poki sie dobrze nie sprzedasz to nikt tego nie zauwazy oprocz najblizszych. Powtorzy Ci to kazdy handlowiec, i choc ciezko Ci to przyjdzie o ile w ogole przyjdzie - jestes towarem na wielkim globalnym rynku. Polowe zycia przesiedzisz w szkole tylko dlatego. I nawet jesli masz doswiadczenie to przegrasz z kims kto ma doswiadczenie ubogie, ale lepsza, bo logiczna i spojna taktyke. bekas86, nie sprzedalem tutaj metody na zwiazek. Sprzedaje na podboj. Jak juz podbijesz to Twoja wolna wola co z tym dalej zrobisz. stanson [ Szeryf ] ququ --> uuuuhhh... stary, to co napisałeś jest takim bełkotem niezwiązanym kompeltnie w żaden sposób z dyskusją, którą tu próbujemy prowadzić, że nie mam nawet jak się ustosunkować i odpowiedziec. A przeczytałem dokładnie - podejrzewam, że wiem do czego dążysz, jednak utwierdza mnie to w przekonaniu, że dochodzimy w tym momencie do momentu, w którym staje się jasne, że myślimy kompletnie innymi kategoriami, mamy Inne przekonania oraz w ogóle inne postrzeganie i podział znaczenia wartości. Niestety więc próba dalszej dyskusji traci sens. Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ] quku --> Ty nie szanujesz kobiet, ty nawet nie wiesz co to jest prawdziwy szacunek, sądząc z tego co piszesz. Widzisz, jest wielu ludzi na których takie sztuczki nie działają, jeśli obecnie "pukasz wszystko co sie napatoczy" to gratuluję, jednak nie licz że jakaś kobieta zostanie z tobą na dłużej, jeśli będziesz je traktował w taki sposób. Widzenie kontaktów międzyludzkich tylko w schemacie gierek i metod na zagranie inną osobą jest żałosne i świadczy o tym, że jesteś strasznym burakiem. Ty chyba już nawet nie wiesz po co tak naprawdę facetowi jest kobieta. quku [ Pretorianin ] Jutro popiszemy, lece spac, ciao :-) Ozzie, to byl zart z pukaniem. Zobacz nawias po tym zdaniu, Tzymische nie dal sie nabrac, ale Ty tak. [121] SEW [ O/C addicted ] X-Cody--> po raz kolejny zgadzam sie z tym co napisalas. Ale, wlasnie, znow jest jakies "ale" ;) Po pierwsze obuzyliscie sie ze quku wzucil znajoma craym'a do worka z jakas tam grupa dziewczyn, gdzie Wy zrobiliscie to samo tylko wzuciliscie ja do grupy troche mniej kontrowersyjnej. Powiedzmy sobie szczerze ze wiekszosc wypowiedzi przciwsawiajaca sie opiniom quku byla napisana bez przeczytania celgo watku a takze dlatego ze ogol przeciwstawil sie jego opiniom. Takie jest spoleczenstwo niestety, ludzie nie potrafia sie wylamac, a moim zdaniem quku ukazal nam tu swoja silna osobowosc bo mimo tego ze 3/4 osob go potepia ten nie dosc ze trwa w tym watku to dalej tkwi w swoich przekonaniach. Szkoda tylko ze tyle osob go potepia nie zapoznajac sie wczesniej z materialami na ktorych quku sie opiera. quku [ Pretorianin ] SEW, to jest wlasnie ogrom manipulacji :-) Jak sie 5 na mnie rzucilo to zaraz znalazlo sie 10 nastepnych. Jak jeden sie za mna wstawil to zaraz znalazlo sie 3 nastepnych. Ludzie sa bardzo schematyczni. Bardzo. Ale to nie przmowi do stansona i innych bo zyja wielka nieopisana miloscia. I chwala im za to, ale jak sielanka sie skonczy to z biegiem czasu okaze sie, ze nie bylo to az tak wyjatkowe jak sie zdawalo. Nie mowie bron boze ze to nie bylo nic warte, wrecz przeciwne. Po prostu sterowanie czlowiekiem jest mniej zlozone niz skonstruowanie pcta od podstaw czy jakiegos promu kosmicznego. Skoro latamy na ksiezyc to potrafimy tez dzialac na innych tak, zeby mieli jak to okreslil craym "kisiel w gaciach" badz przeciwnie. craym [ Senator ] quku --> sprawa w skrocie wyglada tak: poznalem mila dziewczyne, oboje sie polubilismy wyslalem jej przyjemnego (w mojej opinii) esa dostalem zachecajaca do rozwijania znajomosci odpowiedz wszystko jest ok, ale ty oczywiscie twierdzisz, ze ja uz jestem skonczony; genialne podejscie! pojestes mistrzem nonkonformizmu w wersji ''pisze glupoty, byle by tylko nie zgadzac sie z innymi'':| ale --dzieki-- za przypomnienie mo o tym, ze dziewczyny nie zawsze lubia facetow, ktorzy im sie narzucaja dlatego teraz, do wtorku nic jej nie napisze; juz nie wysle jej zadnego esa zadzwonie we wtorek, spotkamy sie, i postaram sie nie slinic na jaj widok, bede udawal, ze ona jest mi obojetna ok? teraz chyba sie zgadzamy, prawda? jezeli twierdzisz, ze 10 osob na ciebie wjezdza, bo ktos pierwszy zaczal cie krytykowac; a kompletnie abstrachujesz od tego, ze cala dziesiatka cie krytykuje za to co piszesz - to brawo dla ciebie zyj sobie dalej w swym swiecie wielkich spiskow :( [124] Mazio [ Mr Offtopic ] Ozzie - Widzenie kontaktów międzyludzkich tylko w schemacie gierek i metod na zagranie inną osobą jest żałosne i świadczy o tym, że jesteś strasznym burakiem. wybacz ale moim zdaniem element gry towarzyskiej jakim jest flirt jest tak naturalną częścią kontaktów męsko-damskich i naturalnym elementem seksualności człowieka, że jego zaprzeczenie jest żałosnym udawaniem buraka przez krowią kupę [125] Kyahn [ Rossonero ] bekas86 ----> nie zgodzę się z Tobą do końca. Chodzi o to, żeby "dobrze zacząć", przykład (mocno uproszczony), jesteś na dyskotece i widzisz ładną dziewczynę. Zastanów się ilu gości do niej podjedzie w ciągu jednej nocy z propozycją postawienia piwa, jak myślisz? Osobiście uważam że kilkunastu jak i nie lepiej, teraz taka dziewczyna musi sobie jakiegoś wybrać, więc Ty powinieneś jej w tym pomóc, a robisz to nie stawiając jej piwa (wypadasz oryginalnie na tle reszty) :) Jeżeli już ją zainteresujesz swoją osobą to później jest "z górki". Tak to mniej więcej działa w teorii, w praktyce nie jest już tak różowo, przynajmniej w mojej, ale ja cienki zawodnik jestem jeśli idzie o takie metody podrywania :) Co nie znaczy, że tematem się nie interesowałem :) Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ] Mazio --> Ja nie mówię o flircie, odnoszę się do tego co pisze quku. Flirt to gra pomiędzy dwoma osobami, ale nie polega ona na umyślnym sterowaniu jednej osoby przez drugą, w celu puknięcia tej pierwszej. Może jednak o czymś nie wiem i zasada wzajemnego szacunku odeszła już w niepamięć. :P craym [ Senator ] mazio --> mysle sobie, ze ozzie w cytowanym przez Ciebie zdaniu krytykowal schematyczne podejscie do kontaktow damsko-meskich on nic nie zarzucal flirtowaniu na poiczatku znajomosci, a powielaniu jakis cudownych zachowan (stosowanych przez qkua) ktore ponoc maja zapewnic facetom to, ze zdobeda kazda panienke Mazio [ Mr Offtopic ] flirt polega na umyślnym sterowaniu cudzego przyzwolenia do rozluźnienia hamulców moralnych, a tym samym jest sterowaniem jednej osoby przez drugą w stronę, w którą obydwie chciałyby popłynąć... ps. vespa kazała bym powiedział, że ją kocham :) craym [ Senator ] Mazio --> po pierwsze flirt nie ma (nie powinien miec) nic wspolnego ze schematycznoscia spontan! to jest najwazniejsze a nie zastanawianie sie co mistrz quku radzil w dwudziestym siodmym ktorku prawidlowo przeprowadzonego flirtu! flirt nie jest takze sterowaniem jednej osoby przez druga wg ciebie zawsze jest tak, ze w nim jedna osoba jest ta aktywna, a druga ta pasywna? ---> brecht :D aha, i odpusc sobie ten pseudointeligentny sposob formulowania mysli, wole Cie zartujacego :| :) \/\/ a ja sie nie zgadzam z taka definicja flirtu :) Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ] Mazio --> Niech ci będzie, twoja długa definicja trafia w sedno. Jednak to co proponuje quku polega na sterowaniu jednej osoby przez drugą, poprzez podstęp i wykorzystywanie jej słabości. To już nie jest flirt, tylko manipulacja, a manipulacja nie może być dobra bo służy celom tylko jednej z osób. [131] Mazio [ Mr Offtopic ] ależ to co powinien mieć nie ma nic wspólnego z tym co powiela craym... z tego co widzę jej chęć pomocy w zaznajomieniu ciebie z topografią uczelni nie jest pierwszym rozdaniem w międzypłciowym pokerze znamiennym dla kobiety zainteresowanej mężczyzną - toć Ariadna już dała nić Tezeuszowi :) stary - ciesz się tym co będzie zamiast pytać :)) [132] Mazio [ Mr Offtopic ] manipulacją jest zamiana królika na kota odszekującego się ogarom na gruszy :) [133] Cainoor [ Mów mi wuju ] Ciekawe ququ ile zarabiasz na tej swojej poradni :) [134] Ward [ Senator ] znawcy i jacy koledzy doświadczeni :-> czy w chwili szczerości , no i korzystając z tego że dzieci śpią , możecie wyliczyć ile ''zaliczyliście'' dziewczyn w życiu ? zaokrąglając do równej dziesiątki ;-> aha fantazje towarzyszące ocieraniu okolic genitaliów się nie liczą [135] craym [ Senator ] e tam, wszystko o czym tu od praunastu minut piszemy to drobiazgi, nad ktorymi nie warto sie rozwodzic :) dawajcie na trzy wszysy idzmey spac i konczymy watek na dzis / next zaloze pewnie po srodowym spotkaniu, hehehehe - i nie dlatego, ze bede szukal jakiejs rady itd itp a... dla polewki, jak ten :) 1...2...3 :) [136] Mazio [ Mr Offtopic ] bez kozery powiem pićset! coż to za pytanie - czyżbyśmy mieli ich mniej niż Ty Wardzie? [137] Ezrael [ Very Impotent Person ] [138] Ward [ Senator ] Craym - 1...2...3... ??? potraktować to jako odpowiedź na moje pytanie ? czyli 3 czy razem 6 :-> Mazio - czytam ten wątek i przypuszczam ze jestem amatorem i detalistą przy znawcach i hurtownikach ;-> [139] Mazio [ Mr Offtopic ] czy lubicie ten stan, w którym zaglądacie do znajomego wątku by sprawdzić co przed chwilą napisaliście? :> [140] Ezrael [ Very Impotent Person ] Mazio - czasem zdarza mi się nawet zrobić to kilkakrotnie. Dla pewności :) [141] Mazio [ Mr Offtopic ] ależ Wardzie - liczy się jakość, a nie ilość :) w każdym razie - należy wyjąć owieczkę ze stada niewinności Craymie ;) [142] Ward [ Senator ] no tak , ale jeden ''wujek dobra rada'' musi przypadać na kilku niedoświadczonych prawiczków -czyli proporcje są zachowane ;-> gorzej gdy dzieje się jak w powiedzeniu : ten co dużo mówi, mało robi wtedy np. ja staję się potencjalnym demonem sexu - a Quku gawędziarzem hee-hee jak jest naprawdę , kto to wie :-> [143] Mazio [ Mr Offtopic ] znajdź Irenę Ochucką! :) dobranoc [144] SEW [ O/C addicted ] czy lubicie ten stan, w którym zaglądacie do znajomego wątku by sprawdzić co przed chwilą napisaliście? :> Ja nie lubie bo potem zamiast robic coz pozytecznego, np. spac zastanawiam sie czy aby nie omija mnie cos interesujacego ;) dobranoc ;] [145] craym [ Senator ] potraktujcie to jako zart na dobranoc ---------------------------------------------------------------------------------------> Dobranoc :) [146] legrooch [ MPO Squad Member ] Maziu, Maziu..... Irenę Ochudzka :) [147] quku [ Pretorianin ] craym, niestety pora sie obudzic. Nawet milosc jest schematyczna. Ja paradoksalnie oferowalem Ci wyjscie, ktore schematy lamie. Przeczytaj madry post Kyahna na temat piw i przeloz to na SMSy. Gdyby Twoja kobieta miala stworzyc tabelke to wygladalaby ona tak: - lista facetow wysylajacych smsy pierwszego dnia: 98%; - lista facetow odpowiadajacych po tygodniu: 1%; - lista facetow nigdy nie piszacych: 1%. Zgadnij, ktorzy sa tutaj najbardziej atrakcyjni w oczach kobiety? Tabele czytaj od konca. I druga sprawa - kto tu dziala schematycznie? Bo na pewno nie ja panie "wysylajac smsa bede oryginalny jak nikt inny". I tak - nawet przecietne dziewczyny sa stale adorowane i nie ma w tym nic dziwnego. Nie ma to nic wspolnego z ich fantazja, po prostu tak jest czy Ci sie to podoba czy nie, wiec nie wkop sie myslac, ze spadles dziewczynie jak gwiazdka z nieba. Wiekszosc tak mysli, bo ciezko przychodzi to, ze jest sie kolejnym POWIELAJACYM SCHEMATY wlasnie. Ja Ci pisze ogolnikami, Ty powielasz schematy. Co dalej? Nie wiem, straszylem Cie, bo ten SMS nie znaczy nic, ale jest ozdzwierciedleniem Ciebie i Twojej potrzeby bycia z kims innym. Jak dotad wyglada to tak, jakbys byl naprawde zdesperowany, co pozwala wyciagnac jednoznaczne wnioski. Zdrowia! stanson [ Szeryf ] Kolejna żałosna próba analizy sam-nie-wiesz-czego? Skoncz waść... Yo5H [ Jackpot! ] w jednym musze Ci quku przyznac racje - "wypasiony sms na 2 pelne wiadomosci" brzmi bardzo bardzo dziwnie.. mam nadzieje, ze craym mowiac o tym tylko sobie zartowal, bo jesli nie to naprawde wygladasz na kogos kto tak dopiesci i wyslodzi kobiecie ze jej sie bedzie zygac chcialo ;p [150] GROM Giwera [ One Shot ] EZRAEL - :-D świetny link [151] quku [ Pretorianin ] stanson, podjalem probe analizy ich relacji oraz wplywu jego dzialania na nia, co jest istota tego tematu. Natomiast Ty jak zawsze skonstruowales wypowiedz, ktora az mi poszla w piety i az mnie dziw bierze, ze jestes tym samym czlowiekiem, ktory w pierwszym poscie obrazil innego forumowicza, ze sklecil pierwsze zdanie. Przedstawiam swoj punkt widzenia, Ty masz swoj, nie narzucam Ci mojego, nie uwazam, ze moj jest jedynym slusznym, ale uwazam, ze jest po prostu lepszy i tyle. Od poczatku pisalem, ze ten SMS to kretynski pomysl. Sam w sobie NIE ZNACZY nic, ale samo podejscie piszacego wiele wnosi do tematu. Stwierdziles, ze to SMS informacyjno-przypominajacy, ja stwierdzilem, ze to cos innego. I wyszly dwa opasle tomy na tematy informacyjno-przypominajce zamiast zdania. Znaczy to tyle, ze dajesz dobre rady, nie majac swiadomosci tego, iz odbiorca Cie nie rozumie. Wynika to z tego, ze Ty masz olbrzymi bagaz doswiadczen, a on przed napisaniem esa pyta o to jak to zrobic na forum. Widzisz subtelna roznice? Ty mozesz napisac "Co u Ciebie?" i zapomniec a on bedzie czekal obgryzajac paznokcie na odpowiedz drugiej strony. Dla niego to nie byl SMS informacyjny, bo to nie jest zwyczajna kolezanka. A jesli nadal wierzysz, ze takie "przypominajace" smsy to dobry pomysl to pozostaje nam tylko liczyc na szczescie osob, ktorym doradzasz, bo ten SMS nie byl w zadnym przypadku informujacy. Chetnie zobaczylbym jego tresc, pewnie Kochanowski by sie schowal. esli nie to naprawde wygladasz na kogos kto tak dopiesci i wyslodzi kobiecie ze jej sie bedzie zygac chcialo Jak ja nie lubie miec racji. I nie obrazaj sie craym, bo nie mialem zamiaru atakowac Cie. Nie wierze w pewnosc siebie, bo pewnosc siebie to czysta abstrakcja. Nie ma w ludzkim umysle miejsca, ktore generuje pewnosc siebie. Pewnosc siebie buduje sie poprzez doswiadczenie, pewnoscia siebie nazywamy komfort w danej sytuacji. Jesli sytuacja jest dla kogos nowa to analogicznie brakuje mu tego komfortu, ale to nic zlego, doswiadczenie nabywa sie z czasem, nikt sie z tym nie rodzi. Zycze Ci szczescia i powodzenia, ale musisz sie zdystansowac, bo zaczynasz tak, jakbys chcial gonic. A jak gonia to sie ucieka. Maliniarz [ The Watcher ] quku -> MOIM SKROMNYM zdaniem, racji tej jednak nie masz, a Twoje beszczelne dazenie do pokazania wszystkim Twojego punktu widzenia, oraz brak samokrytyki, sprawia, ze nie mozesz sie na zdanie innych otworzyc. Z jednej strony jednak musze Ci przyznac racje - sa kobiety, ktore lubia sie bawic facetami, ano sa. Jest mi przykro, ze spotkales ich az tak duzo, co w efekcie spowodowalo takie wypaczenie. Moze sobie pomyslisz, tak jak inni Cie atakuje, ale uwaga, uwaga! Nie ja po prostu tak sobie mysle, sam - z siebie. Niebywale, jednak potrafie miec wlasne zdanie, nie bedac manipulowanym przez nikogo(zaraz jednak pewnie mi udowodnisz, ze takie osoby istnieja, nawet, biorac pod uwage fakt, ze kupuje chipsy, ktore mi bardziej smakuja, a piwa pije wiecej niz moj tatus zyjacy w czasach prlu). Twoj problem polega na tym, ze swiat swoj ograniczyles do schematow - dzialania, ludzi i zjawisk, co jest dosc odwaznym i nierozwaznym posunieciem. Na szufladkowaniu ludzi daleko nie zajdziesz, przy doglebnej analizie (jesli raczysz ja sporzadzic) dojdziesz do wniosku, ze szufladek powinienes byl stworzyc tyle, ilu ludzi zdazyles poznac. Jesli chodzi o Twoja strone, jest zalosna, a najwidoczniej Twoi klienci musza byc wielkimi desperatami. I na razie - chcialbym zauwazyc, ze Twojej osoby nie obrazilem. Nie to mialem na celu, piszac tego posta, bo osobiscie do Ciebie nic nie mam. Po prostu oceniam Twoje zachowanie i wydaje mi sie(chociaz na ile ja moge komus rad udzielac, jesli chodzi o zycie?), ze objales zly kierunek w zyciu. Ale jesli jestes tymze kierunkiem zadowolony i bedac w podeszlym, starczym wieku potrafilbys z duma popatrzec na wlasne dokonania z perspektywy czasu, to w tym miejscu chcialbym Ci uscisnac reke i zyczyc Ci z calego mojego malego serca - szczescia i radosci. Ps Jak znajdziecie orty, prosze wytluscic, bo pod wplywem czytania postow, zaczynam sie lapac na pisaniu "muj"... :/ Aha, drogi quku, chcialem jeszcze nawiazac do Twojego stwierdzenia dokonanego po analizie, co 90 iles tam procent facetow, piszacych nastepnego dnia po imprezie(przykladowo po imprezie) to frajerzy. Coz, bazujac na mojej wiedzy statystycznej, musze Ci jednak powiedziec, ze proba statystyczna byla jednak zbyt mala, bo jesli mialbym zebrac doswiadczenia z zycia mojego i moich znajomych, statystyki mialy by troche inny charakter, no ale byc moze Twoje dane to reklama chipsow lays. Jesli chodzi o moje zycie uczuciowe, duzych doswiadczen nie mam, bo nie wchodzilem w zwiazek, dopoki nie mialem nan ochoty, ale napisze (czego pewnie pozniej bede zalowal, bo otwierajac sie narazam sie na atak), ze 2 dziewczyny udalo mi sie "zdobyc"(no offence, girls:) wlasnie w sposob, ktory skazujesz na przegrana. Have a nice day :) craym [ Senator ] quku- po pierwsze masz 100% racji, ze kobieta wybiera zwykle facetow, ktorzy maja swoje zdanie, bez przerwy sie jej nie podlizuja, nie daja poznac calym soba, ze im zalezy na danej pannie jak na niczym innym na swiecie tu sie z toba zgadzam ba, nawet sadze, ze do dziewczyny na poczatku znajomosci trzeba miec dystans, a nie mozna jej wyznawac milosci po 2 spedzonych wieczorach! tyle tylko, ze ja to wiem bo jestem NORMALNY; po prostu jestem facetem ktory jako tako zna sie na kobietach; ty za to- naczytales sie o jakis cudownych sposobach na stronce, ktorej adres nam tu podales i myslisz, ze posiadasz jakas wiedze tajemna i nas tu zupelnie niepotrzebinie oswiecasz spoko, po czesci masz racje ale stary, ja o tym wszystkim wiem! poza tym zle oceniasz moja sytuacje o ktorej nic nie wiesz! sadzisz, ze ja lize dupe tamtej dziewczynie, ze sie narzucam, ze daje poznac, jak bardzo mi na niej zalezy tak nie jest! jezeli uwazasz, ze sie zachowuje jak napisalem 2 wersy wyzej, bo wyslalem jej esemesa (kompletnie niezobowiazujacego, przypomnialem jej tylko o sobie i to wszystko) to idz sie lecz i spier***** stad co do tego: ''wypadiony es na 2...'' - to faktycznie brzmi wiesniacko i sugeruje, ze jestem jakims palantem ale czy ktokolwiek z was wie co ja jej napisalem?? quku jaki masz prawo oceniac, ze jestem skonczony po tym esie? :( napisalem gzies tam wyzej co mam zamiar teraz zrobic (znajdz sobie..) i nie nudz mnie juz; mysle, ze marnuje tylko czas odpisujac tobie; nie chce juz tego robic, wiec prosze, jakas ktorka odpowiedz na to co tu napisalem - tylko miej litosc, zgodzilem sie z toba itd. docen to i... spadaj Stanson- odezwij sie do mnie na gg! :) [154] Yo5H [ Jackpot! ] to moze przepisz tu tego esa? bo gdybac to sobie mozemy a tak to wdalaby sie gleboka analiza czy cos i bedzie smieszniej, bo przeciez po to zalozyles ten watek, jak gdzies tam wczesniej w swoich postach pisales ;> thx ;) [158] Cainoor [ Mów mi wuju ] ququ, Pierwsza sprawa: "Gdyby Twoja kobieta miala stworzyc tabelke to wygladalaby ona tak: - lista facetow wysylajacych smsy pierwszego dnia: 98%; - lista facetow odpowiadajacych po tygodniu: 1%; - lista facetow nigdy nie piszacych: 1%. Zgadnij, ktorzy sa tutaj najbardziej atrakcyjni w oczach kobiety? Tabele czytaj od konca." 1. Skąd te statystyki? 2. Skąd wnioski o preferencjach kobiety? Drogi ququ. Napisz proszę tu, w tym wątku, że to co napisałeś jest płytkie, mocno uogólnione, tak naprawdę niezgodne ze stanem faktycznym i jedynie chciałes coś udowodnic, dlatego nagiołeś trochę fakty. Inaczej stwierdze, że nie wiesz o czym piszesz. Nie znasz ani jednej kobiety, która gdy facet nie zwróci na nią uwagi, to ona na niego także? Wcale nie bedzie uważała go za najbardziej atrakcyjnego sposród wszystkich innych. Jeśli nie, to musisz poszerzyć krag swoich badań, bo będą bardzo niedokładne. Takie kobiety są, naprawde. Dopuszczasz istnienie takich kobiet, czy będziesz twierdził, że takich w ogóle nie ma? [159] Isam [ Senator ] a myślalem, że juz ta dyskusja padła.. miło bedzie wrocic do niej bo jedna z ciekawszych na tym forum od bardzo dawna. craym [ Senator ] jutro do niej dzwonie moze stworze nowy watek :) tylko od razu w pierwszym poscie zanzcze: quku nie ma tu wstepu.. no chyba ze bedzie mniej gadal :) [161] SEW [ O/C addicted ] craym--> wiesz to nie Twoje prywatne forum i kazdy ma dostep do watkow i mozliwosc komentowania ich wiec takie texty " quku nie ma tu wstepu.." mozesz sobie darowac raczej Cainoor [ Mów mi wuju ] Ja bym sobie z ququ chętnie pogadał, ale skoro craym sobie tego nie życzy... W końcu to jego wątek. Alake [ Konsul ] Jak zwykle podnieta na poziomie "zakochanych" 15-latków... Ale ja też może już nic nie bedę pisać, bo "mój" wątek ma już 3 części :) SPMKSJ [ Konsul ] stanson,quku -----> wy po prostu macie zupelnie rozne podejscie obydwoje macie czego craym chce od tej dziewczyny i jaki ma kazdy nadaje sie na kazdy lubi stale rozumie tylko dlaczego tak bluzgacie quku, to jest jego sposob i jestem pewien ze taki sposob dziala,bo mam kolegow ktorzy wlasnie takim postepowaniem kazdej nocy maja inna panne w lozku (a rece maja przeciez tylko dwie).Musze sie tez zgodzic, ze jezeli craym chce porady jak zdobyc dziewczyne na jedna noc ,to porady dziewczyn faktycznie sa o dupe rozczasc, tez nie rozumie dlaczego sie wszyscy obuzyli ze to powiedzial. Ogolnie to nie trawie cie konstruujesz zadnej wypowiedzi ktora jest na temat watku,tylko bluzgasz sie czego oczekujesz od rozmowy z innymi,bo jesli podwyzszania swojego ego kosztem bluzgania innych to powinno wystarczyc Ci lustro craym [ Senator ] z quku juz wystarczajaco duzo rozmawialem i nie mam ochoty na dalsza dyskusje z nim sew ma racje, to nie jest moje prywatne forum i nikomu tu niczego nie moge zabronic; ale chyba nikt z was nie odmowi mi prawa do wypowiadania sie w kwestii tego, czy mam ochote z kims rozmawiac i czy zapraszam/badz nie kogos do udzielania sie w temacie, ktory osobiscie mnie dotyczy alake -> wiem, ze wiele osob cie nie lubi, ja dotad nie mialem wyrobionego zdania na twoj temat ale jezeli bedziesz oceniala innych/ich watki po, wlasnie po czym? przeczytalas tu cokolwiek? to tacy ludzie jak odplacajac sie pieknym za nadobne tez nie beda sie dlugo zastanawiali nad tym co myslec o tobie i gratuluje dlugosci twojego watku :| ale balagan sie zrobil w tym atku :/ Bury Pies [ Konsul ] @ Alake Jedno z "twoich" wątków wynikało niezbicie (niezależnie od oceny tego, co wypisywałaś): twoje doświadczenia życiowe nie mają nic wspólnego z tym, czego doświadczają zwykli śmiertelnicy, więc nie wiem, jaki wkład możesz wnieść w takie wątki, jak ten. Maliniarz [ The Watcher ] SPMKSJ -> jest roznica miedzy twierdzeniem, ze moja metoda na "laski" jest sprawdzona i dzieki niej mozna wyrwac sobie jakas na upojna noc(nie negujac przy tym, ze w inny sposob tez mozna sobie "laske" wyrwac w celach innych), a mowieniem, ze tylko moja metoda dzialania jest dobra, a wszystkie inne sa be. Alake -> wlasciwie to jakbys sobie poczytala tresc calege watku, to moze bys zmienila zdanie, takze na przyszlosc radze nie wyciagac zbyt pochopnych wnioskow. (Pardon ;) craym -> wbrew pozorom, z kazdej rozmowy, jesli nie patrzec na podejscie rozmowcow, mozna wyniesc wiele kontruktywnych wnioskow, kwestia tylko, jak wiele sluchacz(czytacz) potrafi zauwazyc. Dlatego nie "wyganiaj" quku'a, ja(zreszta chyba nie tylko ja) pragnalbym jeszcze go posluchac :) Alake [ Konsul ] Nie wiem jaki mogę wnieść wkład, ale dodam od siebie, że zastanawianie się kiedy napisać jakiegos sms'a jest infantylne. Wiadomo, ze kobiety lubia byc adorowane, wiec warto go napisac nastepnego dnia, a nie po tygodniu, kiedy babka moze sobie pomyslec, ze koles znalazł jej numer w wypranych spodniach, zadumał sie przy tym, przypomniał ją sobie i pomyślał "aha, faktycznie, to niezła dupa była, moze napisze i przelece...". Tyle na ten temat odemnie i naprawdę nie wiem czemu ten wątek ma tyle postów, bo co może być spornego w tej kwestii? ps. i przeczytałam co nieco i napisze jeszcze, ze quku albo ma bardzo dziwnych ludzi wokol siebie, albo co gorsze, nie ma nikogo, a wiedze zyciowa czerpie ze stron internetowych i poradnikow dla marsjan... Maliniarz -> Jam płci pięknej :) Bury Pies [ Konsul ] @ Alake Wiadomo, ze kobiety lubia byc adorowane, wiec warto go napisac nastepnego dnia, a nie po tygodniu, kiedy babka moze sobie pomyslec, ze koles znalazł jej numer w wypranych spodniach, zadumał sie przy tym, przypomniał ją sobie i pomyślał "aha, faktycznie, to niezła dupa była, moze napisze i przelece...". Nie napisałaś NIC mądrzejszego ani lepszego, niż ktokolwiek w tym wątku (zajęłaś tylko miejsce po jednej ze stron dyskusji), co gorsza zrobiłaś to ze swojej nieodłącznej pozycji nieomylności "wiadomo, oczywiste, każdy poza wami wie". Głupie i irytujące. craym [ Senator ] maliniarz --> konstruktywne wnioski wole wynosic z rozmow z ludzmi w stylu stansona; te z qukiem mnie nie interesuja zreszta, juz ze 3 razy wyganialem go z tego watku, bo pisal straszne bzdury, ktorych nie mialem ochoty czytac rozmowa z nim nie byla dla mnie w zadnej mierze konstruktywna, bo po pierwsze byla prowadzona z obu stron na poziomie rynsztoka, a po drugie musialem mu wyjasniac po kilka razy rzeczy dla mnie oczywiste - gdzie wiec tu konstruktywizm? alake --> w sumie masz racje ale: naprawdę nie wiem czemu ten wątek ma tyle postów, bo co może być spornego w tej kwestii? swiadczy tylko o tym, ze nie czytalas uwaznie tego, co pisalismy w tym watku :) bury --> nieomylnosci? widzisz pusta polowe szklanki :) alake jest po prostu pewna tego co pisze, to ze ma ugruntowane poglady na dana kwestie, nie wacha sie, nie mota, to chyba dobrze? Kyahn [ Rossonero ] craym ----> pewnie, że lepiej gadać z ludźmi, którzy myślą tak jak Ty. Po co dyskutować z kimś kto ma odmienne zdanie, a na dodatek jest w mniejszości. Najlepiej od razu go powyzywać. O i Alake zawitała, niestety zwykły śmiertelnik nie potrafi znaleźć drogi do jej Utopii. Alake ---> nie, nie każdy śmiertelnik, który jest szczęśliwy buja w obłokach. Alake [ Konsul ] Bury Pies -> A ktoś mi kazał, zebym pisała przemówienia jak Jan Paweł II? Dodałam coś od siebie i tyle. Nic ci do tego poza tym :). A, ze wiadomo to wiadomo i niech ktoś powie, że nie... Jeżeli ty twierdzisz, że nie, to zejdź na ziemie... craym -> Bo przyszedł quku i zaczął pisać dziwne rzeczy... To było takie stwierdzenie stanu, którego nie powinno być... Kyahn -> No niestety nie każdy zwykły smiertelnik jest szczęśliwy :) Bury Pies [ Konsul ] @ craym Jeśli wątek ma ponad 160 postów, toczy się ostra dyskusja i jest wiele zdań, to jedyne, co jest oczywiste, to brak jakiejkolwiek oczywistości. Taki ton wypowiedzi jest automatycznie - i według mnie słusznie - odbierany jako pogardliwy dla wszystkich dyskutantów i ich poglądów, i sugerujący automatycznie wyższość autora wypowiedzi. Inaczej mówiąc jest to niezręczne, niegrzeczne i głupie. edit: @ Alake Jeżeli ty twierdzisz, że nie, to zejdź na ziemie... Błąd. Gdybym twierdził, że nie, to... miałbym inne zdanie od twojego, co, wbrew twoim wypowiedziom, nie implikuje od razu błędu. Alake [ Konsul ] Jeżeli ty twierdzisz, że nie, to zejdź na ziemie... Błąd. Gdybym twierdził, że nie, to... miałbym inne zdanie od twojego, co wbrew twoim wypowiedziom nie implikuje automatycznie błędu. Czyli mam rozumieć, że są ludzie, którzy nie lubią komplementów, nie lubią gdy inne osoby je lubią, są nimi zainteresowane itp. Hm... Gdyby ktoś powiedział mi, ze 2+2=5 to też miałby inne zdanie, czy byłby idiotą? Bury Pies [ Konsul ] Naucz się czytać ze zrozumieniem. Racz zauważyć, że ani razu nie odniosłem się do poglądów, jakie przedstawiłaś, a jedynie do sposobu, w jaki to robisz. "gdybym" to tryb przypuszczający. Twój matematyczny przykład jest wyjątkowo nietrafiony, bo mówimy o rzeczy prostej i sprawdzalnej. TO jest właśnie oczywistość. Wątek dotyczy ludzkich emocji i relacji interpersonalnych. Jeśli uważasz, że tam zachodzą zależności tak proste, jak w dodawaniu, to wszystkie epitety odnośnie twojej płytkości i głupoty, jakie usłyszałaś w "swoich" wątkach nawet nie zaczynają opisywać skali zjawiska. Całkiem możliwe, że jeszcze się nie zorientowałaś, ale nie wszyscy ludzie są identycznymi kopiami twojej osoby. Co za tym idzie nie myślą w identycznych kategoriach i nie reagują identycznie na te same bodźce, słowa i zachowania. W konsekwencji możesz zajmować jedynie jakieś stanowisko, a masz okropny zwyczaj wypowiadania się z pozycji wyroczni. SPMKSJ [ Konsul ] Maliniarz---->w moim poscie wlasnie probowalem im powiedziec ze maja racje,ze zadna z tych racji nie wyklucza sie nawzajem. Alake------> :) najpierw napisalas ze to watek 15-latkow,a potem napisalas posta ze swoim zdaniem,ktore bylo streszczeniem pktu widzenia kilku osob wypowiadajacych sie w tym watku. craym-----> przychylam sie do zdania Kyahn [177] xion [ Generaďż˝ ] Napisz eske : Z łapy do papy? BUahahahha :D:D::D:D kiowas [ Legend ] Nawiązując do tabelki stworzonej przez quku - moje długoletnie obserwacje nasuwają mi takie wnioski: Telefon pierwszego dnia po spotkaniu - za szybko, facetowi mocno zależy Telefon dwa-trzy dni po - idealnie, pamięta o poznanej kobiecie, ale nie jest przesadnie zainteresowany Telefon w późniejszym terminie - zapomnij gościu, dzwonić ci się nie chciało to teraz żałuj Zawsze działa. [179] Cainoor [ Mów mi wuju ] U mnie tabelka wyglądałaby następująco: Telefon pierwszego dnia po spotkaniu - super! Telefon dwa-trzy dni po - idealnie! Telefon w późniejszym terminie - ekstra! [180] kiowas [ Legend ] Cainoor ---> you wish! [181] stanson [ Szeryf ] znaczy to odpowiednik tabelki - jak dziewczyna dzwoni do Ciebie? ;) Wlasnie sobie pomyslalem, ze mozna by z tego bylo utworzyc watek seryjny :) [183] Maliniarz [ The Watcher ] Cainor -> proponowalbym dorzucic jeszcze 4 opcje: Nie dzwoni wcale - normalka! :) moneo [ Nikon Sevast ] kiowas, Cainoor---> uwazajcie! obaj zaczepiacie quku tekstami o jego tabelce, a on najwyrazniej stosuje swoja taktyke i nie odpisuje... chyba cos jest na rzeczy.. Maliniarz [ The Watcher ] moneo -> pewnie chce zrobic nam wszystkim na zlosc i puka wszystkie dziewczyny w okolicy :) [186] DarkStar [ magister inzynier ] proponuje zastosowanie taktyki najwiekszych wyjadaczy klubowych - "a moze same podejda?":) craym [ Senator ] kyahn, SPMKSJ --> pewnie, że lepiej gadać z ludźmi, którzy myślą tak jak Ty. Po co dyskutować z kimś kto ma odmienne zdanie, a na dodatek jest w mniejszości. Najlepiej od razu go powyzywać. po pierwsze - zakladajac ten watek liczylem na 'pomoc', a ze strony quka spotkala mnie tylko i wylacznie (bezsensowna) krytyka po drugie - musial bym byc glupcem, zeby za kazdym razem skreslac rozmowy z ludzmi, ktorzy mysla inaczej niz ja- nie robie tak teraz sobie pewnie pomyslicie 'ha, a przypadek quka i tego jak craym go potraktowal w tym waku?' odpowiedz znajdziecie kilka postow wyzej: musialem mu wyjasniac po kilka razy rzeczy dla mnie oczywiste sorry, ale wyobrazacie sobie cos takiego: do profesora przychodzi niedouczony studen i zaczyna mu walkowac, ze II wojna swiatowa zaczela sie w 1929... nauczyciel powinien zaczac z nim dyskutowac i przedstawic swoje poglady na kwestie rozpoczecia wojny czy od razu wstawic banie i jeszcze zbesztac? ja qukowi dalem pale sorry za skromnosc, ssijcie :) X-Cody [ Zabójca z Liberty City ] Ten watek sie nigdy nie skonczy chyba :) SEW --> Przepraszm, ze wtedy nie odpisałam, ale musiałam sie ewakuowac sprzed kompa, miałam odpisac nastepnego dnia, ale jakos wena i atmesfera umkneły :) A moja "tabelka" wyglada tak :> Jak do mnie facet napisze nastepnego dnia - idelanie. 2-3 dni pozniej - ok, ale musi miec wymowke :> pozniej - "przypomniało Ci sie, kolego? Inne nie ospisały?" ;PP Kyahn [ Rossonero ] craym ----> nie rośmieszaj mnie, to kiedy IIWŚ się rozpoczęła jest faktem znanym i potwierdzonym, tutaj nie masz pola manewru. Natomiast Ty nie wiesz czy quku ma rację, bo nie stosujesz jego metod i pewnie nigdy nie będziesz, więc autmoatycznie nie masz jak go oceniać. kiowas ----> u mnie ta tabelka wygląda dokładnie tak samo :) craym [ Senator ] Kyahn --> widze ze nie zrozumiales przeslania tego obrazowego porownania, ktorym sie posluzylem nie chodzi o to, kiedy wojna sie zakonczyla czy jak bardzo jest to znany fakt a o to, ze to co pisal quku bylo dla mnie jedna, wielka bzdura i dlatego nie mialem checi z nim dyskutowac SPMKSJ [ Konsul ] no to wszystko juz jasne :-) [192] SEW [ O/C addicted ] X-Cody--> zdaza sie ;) Pierwszy raz na tym forum spotykam sie z taka uprzejmoscia. Heh, az sie zaraz milej robi ;) craym--> motasz sie chlopcze, najpierw dajesz przyklad ktory wogole nie odzwierciedla sytuacji ani nawet nie pasuje do niej a potem masz pretensje ze ktos sie z tym nie zgadza i to jest jego wina ze on nie widzi tego tak jak Ty. Chcialem skomentowac to co sie dzieje tu od niedzieli ale widze ze Kyahn napisal juz wszystko to co ja mialbym do powiedzenia wiec nie ma sensu nie powtarzac. © 2000-2022 GRY-OnLine
E-mail biznesowy to nic innego jak elektroniczna wersja tradycyjnego listu, który rządzi się swoimi prawami. Korespondencja mailowa ma nieco mniej formalne znaczenie, niż oficjalny list pisany, jednakże występują pewne podobieństwa co do języka, którym powinniśmy się posługiwać oraz formy, jakiej powinniśmy się trzymać. Pisanie maili po angielsku wiąże się z konkretnymi
Podoba ci się, ale nie wiesz jak się do niej odezwać? Codziennie tysiące mężczyzn zachodzi w głowę, jak zacząć rozmowę z dziewczyną. Odpowiednie podejście, poczucie humoru i szczery uśmiech to dopiero połowa sukcesu. Jeśli chcesz wiedzieć więcej i odnieść sukces w relacjach damsko-męskich, czytaj dalej. Chociaż kobiety uwielbiają rozmawiać, to żeby zaimponować im podczas konwersacji trzeba mieć na uwadze kilka ważnych kwestii. Między innymi to, jakie tematy warto poruszać, a których lepiej unikać. Zanim jednak do tego dojdzie, musicie nawiązać ze sobą kontakt. Przedstawiamy kilka prostych kroków, które pomogą Ci nie tylko zainicjować rozmowę, ale i wyznać miłość Twojej wybrance. Krok pierwszy - jak zacząć rozmowę z dziewczyną, której nie znam? Może się wydawać, że nawiązanie kontaktu z zupełnie obcą osobą jest bardzo trudne. Wbrew pozorom fakt, że jeszcze się nie znacie daje Ci spore pole do manewru. Pomimo tego, że zapewne będziesz nieco zestresowany, możesz wykorzystać wiele okazji do rozmowy. Jeśli widujecie się przypadkiem na wspólnych zajęciach na uczelni, czy w firmowej kuchni, to świetny moment, żeby zainicjować rozmowę. Możesz zaobserwować, w jakich godzinach pojawia się na zajęciach i spróbować wpaść na nią przypadkiem i nawiązać do tematu zajęć, czy zbliżającego się egzaminu. Podobnie w pracy, jeśli spotykacie się w częściach wspólnych firmy, a ona jest w innym dziale, możesz podpytać od jak dawna tam pracuje, czy jest zadowolona… Kolejnym krokiem będzie prośba o pomoc albo zaoferowanie pomocy. Ona mieszka kilka pięter niżej, a Tobie akurat zepsuł się mikser? Możesz wykorzystać tego typu okazje. Dobrą stroną tego rozwiązania jest fakt, że prędzej czy później druga strona będzie chciała się odwdzięczyć, a to świetny plan na zorganizowanie miłego spotkania przy kawie. Pamiętaj, że rozpoczynając rozmowę z nowo poznaną dziewczyną, pomimo tego, że z pewnością będzie ogarniał Cię stres, warto być możliwie najbardziej naturalnym i swobodnym. Ona na pewno zauważy, że jesteś spięty, a to może sprawić, że rozmowa stanie się nieco drętwa… Jak zagadać do dziewczyny przez internet? Jeżeli zastanawiasz się, jak poderwać dziewczynę przez internet, to podobnie jak w przypadku relacji z życia codziennego, postaw na naturalność. Rozmowa w sieci jest o tyle łatwiejsza, że można przygotować się do niej, robiąc mały reasearch. Popularne media społecznościowe są jaskinią informacji o potencjalnej partnerce. Możesz więc przejrzeć jej konto, aby znaleźć interesujący temat do rozmowy i już nie będziesz musiał godzinami rozmyślać nad tym, jak zacząć rozmowę z dziewczyną na Facebooku. Możesz spróbować wysłać jej wiadomość dotyczącą publikacji, którą wstawiła czy napisać w odpowiedzi na posta, którego wstawiła na jednej z grup. Jeśli sama nie udzielała się wcześniej na portalu, dobrym pomysłem będzie nawiązanie do danej grupy, np.: “Cześć, jestem X. Widziałem, że należysz do grupy XYZ, chciałbym Cię zapytać…”. Próbuj wykorzystywać różne nadarzające się okazje do kontaktu i nie pisz do niej wiadomości w stylu: “bardzo mi się spodobałaś”, bo to może ją odstraszyć Jak zagadać do dziewczyny na portalu randkowym? Mnogość portali randkowych spowodowała, że spora grupa osób spędza tam czas, szukając swojej drugiej połówki. Mogłoby się więc wydawać, że skoro w serwisie randkowym, podczas rejestracji wypełniamy kwestionariusz osobowy i zostajemy przypisani do odpowiedniej grupy, nawiązanie kontaktu z dziewczyną to pestka. Niezupełnie. Jeżeli chciałbyś wiedzieć, jak pisać z dziewczyną, żeby zaskarbić sobie jej sympatię, powinieneś zwrócić uwagę na kilka spraw. Przede wszystkim postaw na oryginalność. Sam pewnie dobrze wiesz, ile kobiet do Ciebie pisze i do ilu sam próbujesz się odezwać. Musisz wyróżnić się z tłumu. Zastanawiasz się, co napisać do dziewczyny w pierwszej wiadomości? Przede wszystkim nie pisz niczego w stylu: “hej! świetne zdjęcie, masz ochotę się bliżej poznać?” Takie zachowanie wskazuje na to, że patrzysz bardzo powierzchownie i skupiasz się na fizycznej relacji. Jeżeli ona liczy na coś więcej, najprawdopodobniej nie odpowie. Postaw raczej na: “Cześć! Jestem X, przeczytałem, że jesteś fanką kolarstwa. Czasami jeżdżę oglądać Vuelta España, byłaś kiedyś?” Nietypowe hobby i kreatywne powitania to coś, na co z pewnością zwróci uwagę. Krok drugi - o czym pisać z dziewczyną? Rozmowa z dziewczyną, czy to werbalna, czy ta pisana w sieci (wraz z rozwojem technologii większość konwersacji przenosi się na popularne komunikatory internetowe) powinna być ciekawa i wciągająca. Pamiętaj jednak, żeby za bardzo nie łamać sobie głowy tym, co napisać do dziewczyny. Nie warto spędzać godzin na rozmyślaniu nad tym, co napisać do dziewczyny, żeby odpisała. Zawsze bądź sobą i staraj się pozostać naturalny, tak w realnym życiu, jak i w sieci. Nie szukaj tematów na siłę. W końcu chcesz zainteresować sobą potencjalną partnerkę, a nie grać kogoś, kim nie jesteś, by po kilkunastu randkach powrócić do swojego ja, które dla niej nie musi być już tak atrakcyjne. Jeśli chcesz uniknąć rozczarowań, pokaż jej swój świat taki, jakim jest i zaproś ją do niego. Opowiadaj o rzeczach, które Cię interesują i pytaj o jej hobby. Bądź uważny na jej potrzeby, słuchaj jej i pokazuj, że o niej pamiętasz. Jeśli wspominała, że uwielbia pizzę z kozim serem, zabierz ją do pizzeri na kolejnej randce. Z pewnością zrobisz tym na niej wrażenie. Co napisać do dziewczyny na portalu randkowym? Jak już wspomnieliśmy, nie ma dużego znaczenia, czy wasza rozmowa przebiega w realu czy toczycie ją na internetowym czacie. Z pewnością będzie uboższa w mimikę i gesty, ale dobór tematów pozostaje taki sam. Choć jest pewna rzecz, na którą warto, abyś zwrócił uwagę. Czasami nie wszystko da się przekazać online. Są tematy, które dużo lepiej wybrzmią podczas rozmowy w cztery oczy, a na czacie mogą zostać źle zrozumiane. Dlatego też, czasami przed wysłaniem wiadomości zastanów się, czy aby Twoja potencjalna partnerka jej źle nie zinterpretuje. Tak naprawdę nie ma złotej recepty na to, jak napisać do dziewczyny. Zawsze stawiaj na oryginalność i pokaż siebie takim, jaki jesteś. Pisząc do kobiet na portalach randkowych, czytaj dokładnie informacje na ich profilach i odnoś się do informacji, które w nich zawarły. Dzięki temu będą wiedziały, że nie jesteś kolejnym facetem, który zwraca uwagę tylko i wyłącznie na ładne zdjęcie. To znak, że masz sobą dużo więcej do zaoferowania i że liczysz na stały związek. Jakich tematów unikać? Wiele zależy od typu waszej relacji i tego, jakie reprezentujecie osobowości. Niektórzy już podczas pierwszych spotkań nawiązują do tematu rodziny i dzieci. Choć dla jednych może to być alarmujący sygnał, to dla drugich podejmowanie takich rozmów może być źródłem cennych informacji. W końcu może się okazać, że dziewczyna, którą tak mocno jesteś zainteresowany ma zupełnie inne podejście do życia, niż Twoje. Podobnie jest w przypadku tematów polityki i religii. Są to uniwersalne zasady, które można zastosować dla każdej nowo poznanej osoby. Na początku znajomości lepiej starać się poznać potencjalną partnerkę z innej strony. Dowiedzieć się, czym się zajmuje, co lubi robić w wolnym czasie. Porozmawiać o podróżach i marzeniach. Pamiętaj też, żeby niczego nie planować. Chociaż kobiety bardzo często wybiegają w przyszłość, to wizja wspólnego życia już po pierwszych kilku spotkaniach może ją przerazić. Nie zapominaj też, aby wyzbyć się negatywnych emocji i zazdrości. Jeżeli między wami jest ktoś jeszcze, kto się o nią stara, nie daj poznać po sobie złości. Chyba nikt nie chciałby wejść w związek z zaborczą osobą. Zazdrość jest całkowicie naturalna, ale jeśli pokażesz się od strony zazdrośnika, może Cię tak później postrzegać. Krok trzeci - jak wyznać uczucie dziewczynie? Skoro wiesz już, jak z nią rozmawiać, pewnie chciałbyś się dowiedzieć, w jaki sposób wyznać jej swoją miłość? Rozmowa o uczuciach może okazać się stresująca dla obu stron, ale jeśli wiesz jak do niej podejść, nie masz powodów do obaw. W naszym poprzednim artykule: jak powiedzieć dziewczynie, że mi się podoba , omawialiśmy szczegółowo techniki, które mogą Ci pomóc. Jednym z ważniejszych elementów jest dobra atmosfera. Jeśli chcesz powiedzieć jej, co czujesz, zrób to w spokojnym i ustronnym miejscu. Jeżeli dobrze się znacie i przeczuwasz, że mogłaby odwzajemniać Twoje uczucia, postaw na jakieś romantyczne miejsce. Pamiętaj o tym, aby być subtelnym i opanowanym. Jeśli Twoja wybranka nie podziela Twojego zdania, nie przybieraj miny zbitego psa. Przyjmij to z godnością. Kobiety nie lubią, kiedy mężczyźni odgrywają się na nich za to, że dostali kosza.
Zobacz 10 odpowiedzi na pytanie: Co można innego napisać niż "hej" "co tam" "co robisz"? Co można innego mówić na powitanie zamiast "cześć",
Zastanawiasz się, jak zaprosić dziewczynę na kawę? Wbrew pozorom nie jest to tak trudne, jak mogłoby się wydawać. Oczywistym jest, że każda osoba posiada zupełnie inną osobowość – właśnie dlatego nie istnieje jedna sprawdzona recepta na „sukces”. Niestety wielu mężczyzn odpuszcza już na starcie, co jest ogromnym błędem. Trzeba uzmysłowić sobie, że nawet odpowiedź odmowna nie jest katastrofą lub upokorzeniem. Nie każdy wie, jak umówić się z dziewczyną. Strach przed porażką bywa silniejsze. Właśnie dlatego należy wyzbyć się negatywnych emocji. Pewność siebie to absolutna podstawa, gdyż wiele kobiet poszukuje zdecydowanego oraz odważnego partnera. Chcesz wiedzieć, jak zaprosić dziewczynę na randkę żeby nie odmówiła. Nie owijaj w bawełnę, gdyż w ten sposób rozbudzisz w niej wątpliwości. Czasami jednak warto nieco zaczekać, szczególnie jeśli jeszcze się nie znacie. Okoliczności grają tutaj dużą rolę – poniżej opisano kilka pomysłów. Zyskaj jej zaufanie Jeśli wymieniasz wiadomości z nieznajomą kobietą, to nie możesz liczyć na to, że zgodzi się na spotkanie już po kilku minutach. W dzisiejszych czasach wiele osób poznaje się przez portal randkowy lub media społecznościowe. To prawdziwy strzał w dziesiątkę dla nieśmiałych facetów, którzy boją się nawiązać konwersację „twarzą w twarz”. Nie można powiedzieć, po jakim czasie warto jest zadać pytanie o spotkanie. Istotne jest to, aby rozmowa toczyła się swobodnie i płynnie. Ponadto warto jest zbliżać się do wybranej kobiety – warto jest poprosić np. o numer telefonu. Dobrze jest również podtrzymywać kontakt. Nawet w natłoku obowiązków można znaleźć kilka minut, aby napisać wiadomość. Jak zaproponować dziewczynie spotkania przez Facebooka lub portal randkowy? Lepiej podejść do sprawy na luzie, jeśli nie jesteś pewny jej reakcji. Na romantyczne randki przyjdzie jeszcze czas. Pierwsze spotkanie powinno odbywać się na neutralnym gruncie – dobrą opcją wydaje się być np. spacer na rynku, czy też wyskoczenie na kawę. Poczekaj na odpowiednią okazję Cierpliwość może przynieść oczekiwane efekty. Być może zbliżają się jej urodziny, Mikołajki, Dzień Kobiet, pierwszy dzień wiosny? Opcji jest wiele – to świetny pretekst do tego, aby zaprosić ją do przytulnej knajpki. Plusem jest fakt, że takie zaproszenie ciężko jest odrzucić. Dobrze jest również wręczyć drobny upominek – w ten sposób można zdobyć jej uznanie. Róża kosztuje kilka złotych, a z pewnością zrobi dobre wrażenie. Gdzie zaprosić dziewczynę? Miejsce wcale nie musi być wyszukane. Ekskluzywna restauracja nie zawsze jest dobrym pomysłem – wiele pań woli niezobowiązujące spotkania, dzięki którym można lepiej się poznać. Dobrze jest wybadać, co lubi druga osoba. Ciekawą opcją wydaje się być wyjście do zoo lub papugarni. Dziewczyna kocha koty? Być może w okolicy znajduje się kocia kawiarnia. Zapytaj, co robi w weekend Rozmyślasz nad tym, jak zaprosić dziewczynę na spotkanie? Boisz się zapytać wprost, czy się z tobą umówi? Zacznij od relacji koleżeńskiej – pytanie „Jakie masz plany na weekend?” jest na tyle uniwersalne, że można je zadać każdemu. Warto jest pociągnąć temat dalej. Możesz zapytać ją, czy nie chciałaby odwiedzić nowego baru, czy też kręgielni. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że się zgodzi. Oczywiście może zdarzyć się tak, że dziewczyna będzie miała już plany. Wcale nie musi być to kłamstwem. Za pewien czas można spróbować ponownie – jeśli kolejny raz pomysł okaże się nieskuteczny, to lepiej odpuścić. Zainteresowana kobieta sama stworzy okazję do spotkania. Poznaj jej zainteresowania Jak zaprosić dziewczynę na randkę? Najprościej poznać jej zainteresowania, a następnie wybrać odpowiednie miejsce. Jeśli lubi sport, to zaproponuj jej przejażdżkę rowerową lub wypad na kajaki. Interesuje ją sztuka i kultura? Weź pod uwagę wizytę w galerii lub muzeum. Lubi szybkie samochody? Świetnym wyborem wydają się być imprezy dla fanów motosportów. Twoja kreatywność z pewnością zostanie doceniona. Trzeba wziąć pod uwagę, że większość kobiet lubi być zdobywana. Początki nowej znajomości są kluczowe, jednak nie oznacza to tego, że zawsze będziesz stroną, która stara się bardziej. Doceń jej urodę Myślisz, że piękne kobiety nie potrzebują komplementów? Jesteś w wielkim błędzie! Kilka miłych słów nic nie kosztuje, a może poprawić humor. Wiadomym jest, że należy zachować zdrowy umiar. Nadmiar nie jest wskazany, gdyż może przynieść odwrotne rezultaty. Powiedz jej, że ładnie wygląda w tej sukience lub do twarzy jej z czerwoną szminką. Jak zaproponować spotkanie dziewczynie? Pokaż jej, że nie jesteś obojętny na jej wdzięki. Ładna kobieta wcale nie musi być zarozumiała i przekonana o swej wyższości. Weź pod uwagę, że druga strona może mieć podobne obawy. Wcale nie musi być pewna, że jest w twoim typie. Pokaż, że jesteś dżentelmenem Dżentelmen zawsze jest lepiej postrzegany przez kobiety. Niestety zapomina o tym wielu młodych mężczyzn. Jeśli więc masz kontakt ze swoją wymarzoną dziewczyną na co dzień, to pamiętaj o małych gestach, takich jak np. przepuszczenie w drzwiach lub przywitanie się. Wysoka kultura osobista nie dla każdego jest czymś oczywistym. Nadal nie masz pojęcia, jak zaprosić dziewczynę do kina? Sukcesywnie zdobywaj jej uznanie. Jeśli obdarzy Cię sympatią, to istnieje duża szansa na to, że zgodzi się na spotkanie. Odpowiedź odmowna również nie będzie zbyt dużym ciosem – nie trzeba obawiać się, że twoja wiadomość zostanie zignorowana, a numer zablokowany. Zdobądź jej numer telefonu Pewne rzeczy łatwiej jest napisać, niż wypowiedzieć. Jeśli możesz, to zdobądź numer telefonu kobiety, która Ci się podoba. Sprawa jest dość prosta, jeśli macie wspólnych znajomych. Być może ona również Cię kojarzy, a więc nie zapomnij się podpisać. W innej sytuacji wskazana jest wymiana zdjęć – warto mieć w zanadrzu korzystną fotkę. Rozmowę przez SMS trzeba prowadzić umiejętnie. Na początku możesz wytłumaczyć swojej wybrance, gdzie ją zobaczyłeś, a także dlaczego zdobyłeś jej numer telefonu. Dopiero po pewnym czasie zaproponuj spotkanie. Zaproszenie na kawę – czy to randka? Nie zawsze! Jest to neutralna, a zarazem taktowna propozycja. Naucz się reagować na odmowę Nie oczekuj, że każda kobieta z chęcią zgodzi się na randkę, gdyż jest to niemożliwe. Pamiętaj jednak o tym, że odmowa to nie koniec świata. Najlepiej posiadać luźne podejście do tematu. Nie warto jest okazywać rozczarowania. Jeśli dziewczyna była wcześniej twoją koleżanką, to nie ograniczaj kontaktu. Nagłe zerwanie znajomości będzie dowodem na to, że zabolało Cię jej zachowanie. Czasami bywa tak, że kobieta dopiero po czasie żałuje, że nie umówiła się z danym mężczyzną. Kolejny ruch należy do niej. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że za pewien czas postanowi się do Ciebie odezwać. Najgorsze, co możesz zrobić to w złości zablokować jej numer telefonu lub konto w mediach społecznościowych. Niejeden mężczyzna nie umie pogodzić się z odmową, a swoim zachowaniem jedynie utwierdza dziewczynę, że postąpiła słusznie. Staraj się zapomnieć o niepowodzeniu – nie może ono odebrać Ci pewności siebie, czy też wpędzić w kompleksy.
u8s3. 101 49 10 71 138 325 263 40 476
co napisac dziewczynie na powitanie