Opowiedzmy, że każda nowa umiejętność wymaga praktyki, jak jazda na rowerze czy łyżwach. Na początku poruszamy się niepewnie, przewracamy, aby w końcu opanować umiejętność do perfekcji. Powróćmy wspomnieniami do takich właśnie sytuacji, w których nasza pociecha stopniowo uczyła się, nie rezygnowała i na końcu osiągała
Odwaga w futbolu jest bezcenna Zakłada strój, potem buty. Chwilę potem zaczyna wpatrywać się w swoje odbicie w lustrze i nakręca się psychicznie przed meczem. Nigdy nie spotkałem nikogo obdarzonego większą wiarą w siebie niż Ronaldo. Tak o swoim byłym koledze z drużyny mówił piłkarz – Wayne Ronney. A jak dodaje sir Alex Fergusson, który trenował Cristiano Ronaldo w klubie Manchester United: Najbardziej cenię w nim odwagę i waleczność. A odwaga w futbolu jest bezcenna. To właśnie odwaga, pewność siebie, wiara w to, że potrafię, że mogę, że zrobię to, są dziś kluczowe, wręcz niezbędne, aby jako piłkarz wybić się i sięgać po najwyższe trofea i tytuły. Jeżeli zabraknie fundamentu (czytaj pewności siebie), żaden piłkarz wychodząc na boisko nie stanie mocno na nogach i nie zrobi z nich pełnego użytku. Dlatego ten oraz kolejne artykuły adresuję z jednej strony do młodych zawodników, którzy od życia sportowego oczekują dużo, dużo więcej, nie zadowalając się przeciętnymi rezultatami. Natomiast z drugiej strony kieruję do rodziców młodych piłkarzy, którzy pragną wesprzeć mentalnie swoje dzieciaki, aby ich pasja do piłki nożnej dawała im jak największą radość i satysfakcję. TECHNIKA NR 1 DOKONAJ ANALIZY I TRENUJ UMIEJĘTNOŚCI PIŁKARSKIE Nikt nie rodzi się geniuszem. Na szczyt w piłce nożnej wchodzi się codziennie, krok po kroku, dzięki intensywnym treningom. To właśnie treningi, świadomość tego, że z każdym dniem mogę stawać się lepszym piłkarzem buduje twoją pewność siebie – cechę, której nikt Ci nie odbierze, a która sprawi że w decydujących momentach pokażesz w pełni swój potencjał, pokażesz w 100% swoje umiejętności piłkarskie. Trudno jest oczekiwać, że wejdziesz na mecz jak superbohater jeśli w środku czujesz, że brakuje ci skutecznego dryblingu, kondycji, siły czy szybkości. To nie zadziała. Twój umysł będzie sabotował twoje działania i generował w głowie myśli typu: Nie dam rady, Nie uda mi się, Nie jestem wystarczająco gotowy itd. Aby stać się mistrzem podczas meczów, wcześniej musisz trenować jak mistrz. To właśnie umiejętności piłkarskie budują długofalowo Twoją pewność siebie, pozwalając przekuwać piłkarskie marzenie w cele, a następnie z pełną premedytacją je realizować. Dlatego jako piłkarz lub jako rodzic młodego sportowca, jeżeli chcesz wejść na wyższym poziom mentalny to: najpierw oceń w skali 0–10 umiejętności piłkarskie w podziale na: technikę, motorykę, taktykę, mentalność, dietę oraz regenerację. Zatrzymaj się na chwilę, włącz autorefleksję i zapisz stan gry – w którym momencie dzisiaj jesteś. Jako rodzic, usiądź ze swoim małym piłkarzem i wspólnie oceńcie jego umiejętności. następnie skupcie się w pierwszej kolejności na obszarach, które ocenione zostały poniżej 5 i wypiszcie po 3 konkretne działania, aby wejść o 1 stopień wyżej. Wykonując ćwiczenie może okazać się, że warto zadbać o dietę, zmieniając nawyki żywieniowe, które podniosą poziom życiowej energii. Może warto zastanowić się, aby poprzez dodatkowe treningi w tygodniu zwiększyć siłę, szybkość lub poprawić koordynację. A może pierwszym działaniem będzie trening umiejętności mentalnych: koncentracji, mistrzowskiego nastawienia, przekuwania porażek w lekcje czy radzenia sobie w sytuacjach boiskowej presji. Ty znasz siebie/swoje dziecko najlepiej i to Ty decydujesz, od czego zaczniesz trenować swoje umiejętności pamiętając, że jesteś tak mocny, jak Twoje najsłabsze ogniwo. stwórzcie plan i konsekwentnie podejmujcie działania. Każdego dnia, każdego tygodnia, każdego miesiąca zacznijcie jeszcze bardziej trenować umiejętności piłkarskie. Aby w skali roku, kilku lat zobaczyć efekt „WOOOW”, aby zobaczyć jak wielki progres zrobiliście. Pamiętaj, że jeżeli Ty albo Twoje dziecko zmierzacie na piłkarski szczyt, to warto brać przykład, wyciągać wnioski i uczyć się od najlepszych. Cristiano Ronaldo w swojej biografii wielokrotnie podkreślał: Mam zamiar codziennie rano wstawać z łóżka z przekonaniem: Chcę się dalej rozwijać. Mogę robić postępy w nieskończoność. Dlatego, jeżeli nie trenujesz, nie robisz postępów. Stoisz w miejscu, aż w końcu doganiają cię inni zawodnicy. W związku z tym, BĄDŹ ŚWIADOMYM PIŁKARZEM, ŚWIADOMYM RODZICEM, oceń swoje umiejętności, umiejętności swojego dziecka i świadomie zacznij/cie nad nimi pracować. Marzenia są ważne, ale dopiero konsekwentne, wręcz z uporem maniaka, obsesyjne działanie jest w stanie stworzyć wybitną, pewną siebie piłkarską maszynę. Zrób pierwszy krok, aby długofalowo budować swoją pewność siebie. A kolejne kroki wskażę Ci już niebawem. Tymczasem zastosuj pierwszą technikę i szlifuj swoje umiejętności piłkarskie. Tak, przegrałaś. Tak, możesz dać z siebie 1000% i nadal przegrać. Ale wyjaśnijmy sobie jedną kwestię: nie jesteś przegrywem. Wygrać może tylko jedna drużyna, ale nie tylko ona dała z siebie wszystko. A jeśli dajesz z siebie wszystko, jesteś zwyciężczynią. Zachęcam Cię, abyś zamieniła swój strach przed porażką w strach
Czwartek, 28 lipica 2022, Imieniny: Aidy, Marceli, Wiktora Jedyny tygodnik regionalny z tradycjami. Rok założenia 1909. Piłka siatkowa zmieniała się na przestrzeni lat od kiedy rozegrano pierwszy mecz. Zyskała w tym czasie wielu fanów i sympatyków w Polsce i na świecie. Oglądanie zmagań siatkarek czy siatkarzy na żywo czy przed telewizorem dostarcza nie małych emocji. Czasem trzyma w napięciu, strachu, aż po niebywałą radość. Jednakże dużo osób nie ogranicza się już tylko do oglądania meczy siatkówki, czy to reprezentacyjnych czy klubowych. Stale poszerza się grono ludzi, którzy trenują siatkówkę i przynosi im to wiele zalet. Siatkówka wpływa na nasz nastrój Jedną z zalet trenowania siatkówki jest to, w jak pozytywny sposób potrafi wpłynąć na nasz nastrój, samopoczucie. Spędzenie czasu na boisku ze znajomymi pomaga zacieśnić z nimi więzi. Potęguje to też fakt wspierania się przez drużynę, to właśnie zaangażowanie i motywacja każdego zawodnika wpływa na ostateczny wynik meczu, czy zakończy się sukcesem, czy porażką. Radość po udanym ataku, bloku i każdej akcji zakończonej zdobyciem punktu, celebrowanie tego z członkami drużyny powoduje wyzwolenie dodatkowych endorfin, czyli tak zwane hormony szczęścia. Trenowanie siatkówki pozwala więc się odstresować i poprawić humor. Drużyna to podstawa W siatkówce pojedynczy zawodnik nic nie zdziała. Piłka siatkowa jest grą zespołową, przez co uczy współpracy między zawodnikami. Każdy członek ma wkład w całą drużynę, zaczynając od motywacji, budując pewność siebie, a kończąc na zachęcaniu do ciężkich treningów czy trwania razem i wspierania się po przegranym meczu. Trenowanie siatkówki pozwala rozbudowywać umiejętności pracy zespołowej i łatwiej budować pozytywne relacje w przyszłości. Trenowanie siatkówki poprawia sylwetkę W opinii publicznej przyjęło się, że siatkówka, w szczególności ta amatorska nie jest sportem wymagającym. W związku z czym nie możemy spalić tylu kalorii co grając w inne gry zespołowe, które wymagają większej ruchliwości. Otóż jest to błędny osąd, gdyż grając, czy trenując siatkówkę cały czas się ruszamy, zmieniamy pozycję. Angażujemy wtedy nasze ciało i mięśnie do większego wysiłku, gdy ciągle trzeba przemieścić z jednego miejsca na drugie, podskoczyć, podbić piłkę z podłoża, aby utrzymać ją w grze. Nawet przeprowadzono badania, które potwierdzają, że trenowanie siatkówki pozwala spalać kalorię. Wzmacniamy mięśnie Trenowanie siatkówki angażuje nasze mieście do intensywniejszej pracy. W związku z tym wpływa to bardzo pozytywnie na nasze ciało. Regularne rozgrywanie meczy siatkarskich pozwala zwiększyć siłę i elastyczność mięśni. Każda z siatkarskich pozycji jakie trzeba przyjąć w trakcie meczu angażuje inne mięśnie. W ten sposób możemy rozwinąć mięśnie ramion, brzucha czy nóg. W ciągłym ruchu Siatkówka jest sportem, w którym cały czas się dzieje. W jednym momencie trzeba płynnie przemieścić się po boisku, od ataku do obrony i wyprowadzenia kontry. Trenowanie siatkówki pozwala tym sposobem budować kondycję, poprawić czas reakcji, szybkość oraz zwinność. Zwiększa się wtedy też wydolność organizmu i poprawia ogólną koordynacją ruchową. Siatkówka jest grą, która przynosi nam dużo korzyści, uczy współpracy, pozytywnie wpływa na umysł i cało. Pozwala zadbać o organizm, rozwinąć mięśnie czy kondycję. Trenowanie siatkówki daje mnóstwo pozytywnych zalet. Jeśli chcemy, możemy również spróbować swoich sił w zakładach bukmacherskich: Hazard oczywiście wiąże się z ryzykiem. BETFAN sp z. o. o to legalnie działający w Polsce bukmacher. Korzystanie z usług podmiotów bez licencji Ministra Finansów jest nielegalne i podlega karze.
Kierując się 10 poniższymi wskazówkami możesz w łatwy sposób zbudować pewność siebie i. lepiej wykorzystywać potencjał, który w Tobie drzemie. 1. Ubieraj się elegancko. To nie szaty zdobią człowieka, ale z pewnością poprawiają pewność siebie. Nikt nie wie jak się czujesz psychicznie tak dobrze jak Ty to wiesz. W meczu 2. kolejki PKO Ekstraklasy Śląsk Wrocław pokonał Pogoń Szczecin 2:1. Po zakończonym spotkaniu porozmawialiśmy z obrońcą zespołu wrocławian – Daníelem Grétarssonem. Pierwsze zwycięstwo pod wodzą nowego trenera, a także Twój pierwszy gol w barwach Śląska Wrocław. Jak się czujesz po tym spotkaniu? To świetne uczucie. Cały zespół zapracował na to zwycięstwo, zwłaszcza w drugiej połowie wyglądaliśmy bardzo dobrze – zwłaszcza w defensywie. Gol to tylko bonus, najważniejsze jest zwycięstwo. W pierwszej połowie mieliście dużo szczęścia. Pogoń miała mnóstwo sytuacji i mogła prowadzić do przerwy. Rzeczywiście – tak jak powiedziałem, druga połowa wyglądała dużo lepiej. Zwróćmy uwagę – po przerwie Pogoń praktycznie nie stworzyła żadnej groźnej sytuacji. Myślę, że też z upływem czasu zyskiwaliśmy pewność siebie, to widać w tym zespole. Staraliśmy się grać konsekwentnie w obronie i wyprowadzać groźne kontrataki. Taki był plan na ten mecz. To drugi mecz w tym sezonie i drugi, w którym tworzysz duet stoperów z Konradem Poprawą. Wydaje mi się, że ta współpraca układa się póki co bardzo udanie. To dobry obrońca i dobrze nam się współpracuje. Uzupełniamy się, każdy z nas wnosi coś do tego duetu. Staramy się być silni, szybcy – dużo ze sobą rozmawiamy na boisku. Podpowiadamy sobie i się wzajemnie asekurujemy. Konrad to obrońca, który ma sporo siły w swoich nogach (śmiech). To chyba też widać w atmosferze, która panuje w waszym zespole. Jesteś we Wrocławiu od pół roku, a już masz okazję pracować z trzecim trenerem. Trener Djurdjević dał temu zespołowi bardzo dużo pewności siebie. To jest chyba najważniejsze. Zawodnicy muszą czuć pewność siebie i wsparcie trenera. Dla mnie to pierwsze zwycięstwo we Wrocławiu, a gram tutaj już sześć miesięcy. Mam nadzieję, że tych wygranych będzie tylko więcej. Bez zwycięstw nie zbudujesz pewności siebie, nie będziesz dobrze wyglądał na boisku. Dziś mogłeś strzelić de facto trzy gole w jednej akcji. Udało się za trzecim razem. Świetny timing po dośrodkowaniu Victora Garcii. Chyba wykończyłem to całkiem nieźle. (śmiech) Postaram się, żeby to nie był mój jedyny gol w tym sezonie i spróbuję jeszcze coś strzelić. Już w Lubinie dało się zauważyć, że rzuty rożne wykonywane były głównie na Ciebie. Wszyscy wiemy, że stałe fragmenty gry mogą przynieść bramki. To jest bardzo ważna część dzisiejszego futbolu, więc trenujemy różne warianty rzutów rożnych i wolnych. Zawsze staram się odnaleźć w polu karnym i wykorzystać swoją szansę. Fajnie, że dziś udało się trafić do siatki. W następnej kolejce zmierzycie się z Koroną Kielce. Mam nadzieję, że wygramy. Teraz skupiamy się już tylko na tym meczu. Czekają nas spotkania z trenerami – będziemy mieli analizy, jak grać, by wygrać to wyjazdowe spotkanie. Chcemy wygrywać we wszystkich meczach. Wróćmy jeszcze do Twojej współpracy z Konradem Poprawą. Z Waszego duetu jesteś starszy. Sporo podpowiadasz Konradowi, czujesz się liderem tej defensywy? Oczywiście. Staram się mu dużo podpowiadać, dawać różne wskazówki na boisku. Komunikacja jest kluczowa. Mam już jakieś doświadczenie w piłce nożnej i staram się go używać, by pomagać młodszym zawodnikom. Jeśli tylko mogę daję im różne rady. To działa w dwie strony, bo też mogę się od nich wiele nauczyć. To dla mnie też dość nowa sytuacja, bo jestem jednym ze starszych zawodników w zespole. To pierwsze spotkanie w nowym sezonie przed własną publicznością. Czuliście wsparcie 10 tysięcy kibiców zgromadzonych na stadionie? To fantastyczne, kiedy mamy za sobą tylu kibiców. Ważne jest to, że nieważne co by się działo, to są kibice, którzy przychodzą na stadion. Wsparcie naszych kibiców daje nam siłę do grania. Wiem, że to było pierwsze domowe zwycięstwo w tym roku, ale wierzę że ten nowy sezon będzie inny. Bardzo doceniamy naszych kibiców, bo byli z nami też wtedy, kiedy nam nie szło. Mam nadzieję, że to będzie dobry sezon.
Na moim blogu dużo piszę o tym, skąd się bierze niska samoocena oraz brak pewności siebie, jak możemy poprawić naszą samoocenę i zwiększyć pewność siebie, wzmocnić poczucie własnej wartości. Przedstawiam liczne ćwiczenia na budowanie pewności siebie i asertywność.
Niezawodny sposób, aby nabrać pewności siebie. Oto jak zwiększyć pewność siebie poprzez systematyczne wychodzenie poza swoją strefę komfortu. Strefa komfortu jest moim zdaniem najważniejszym elementem, który miał wpływ na moją pewność siebie. Strefa komfortu to takie nasze “pudełko”, w którym czujemy się bezpiecznie. Niestety jest ono pewnego rodzaju błotkiem, w którym jest nam ciepło i milutko, ale nie jest to życie naszych marzeń. Aby nabrać pewności siebie konieczne jest wychodzenie poza swoją strefę komfortu i pokonywanie swojego strachu. Trzeba to robić regularnie. Nie ma innej drogi. Przykro mi. Żadna książka, kurs, szkolenie, audiobook ani ebook nie są w stanie zwiększyć naszej pewności siebie. Pewność siebie kształtują nasze CZYNY. Nasze czyny kształtują naszą rzeczywistość, nasz charakter oraz samoocenę. Jeżeli za każdym razem, gdy mamy zrobić coś poza strefą naszego komfortu i wycofujemy się… Wówczas nigdy nie zbudujemy pewności siebie. Przykład: "Każdego dnia rób jedną małą rzecz, której się boisz" - Sylvester Stallone Cała sala wykładowa nie rozumie tematu omówionego przez profesora, a on pyta, czy ktoś nie rozumie. Każdy boi się zgłosić. Każdy woli tkwić w swojej strefie komfortu niż rozwinąć swoją pewność siebie i przy okazji pomóc innym ludziom poprzez przejęcie pozycji lidera i poproszenie o ponowne wytłumaczenie tematu przez profesora, ponieważ nikt nie zrozumiał. Tak się buduje pewność siebie, która zaprocentuje w o wiele ważniejszych sytuacjach życiowych niż wykład czy egzamin. O wiele ważniejsze jest to, czy będziemy mieli odwagę podejść i poznać potencjalną kobietę naszego życia albo to, jak zaprezentujemy się na rozmowie kwalifikacyjnej o naszą wymarzoną pracę. Ba, jaką pracę. Być może nie chcesz być czyimś niewolnikiem, któremu szef dyktuje co i kiedy masz robić oraz jakie otrzymasz pieniądze na swoje konto. Wkurza Cię to. Nie chcesz być wykorzystywany ani niedoceniany. Być może będziesz chciał działać na własną odpowiedzialność. Pomóc rozwiązywać problemy innych ludzi oraz spełnić ich potrzeby w zamian za ich wdzięczność w postaci finansowej. Aby to osiągnąć pewność siebie jest NIEZBĘDNA. Bez pewności siebie nie jesteśmy w stanie osiągnąć zbyt wiele – żeby nie powiedzieć NIC. Jeżeli nie jestem pewny siebie i nie wierzę w to, że jestem w stanie zapytać o drogę w obcym kraju i wrócić do hotelu, to równie dobrze mogę w ogóle do niego nie wrócić, ponieważ mogę się zgubić jeszcze bardziej i ktoś może mnie np. porwać. Czy nasi przodkowie mieli problem z pewnością siebie? Czy, gdy uciekała im zwierzyna, to czy zastanawiali, czy dadzą radę? Prawdopodobnie, gdybyś się zgubił w obcym kraju, to mimo wszystko zapytałbyś o drogę i byś sobie poradził. Jednak wtedy byłybyś zmuszony do tego, aby to zrobić. Cała sztuka zwiększania pewności siebie polega na robieniu rzeczy, których się boimy, NAWET jeśli nie musimy ich robić. Właściwie to musimy nabierać pewność siebie. Dlaczego? Bo jeśli nie zbudujesz pewności siebie, to być może nigdy nie zwiążesz się z kobietą swoich marzeń, tylko z jakąś przeciętną, ponieważ będziesz uważał, że na lepszą nie zasługujesz i nie byłbyś w stanie jej poznać i rozkochać, więc po co w ogóle próbować. Bez pewności siebie będziesz skazany na to, że życie będzie Ci się przytrafiać i będzie Ci się wydawało, że jest ono poza Twoją kontrolą. Przyjmiesz tzw. postawę ofiary zamiast postawy zwycięzcy i zdobywcy. Jeżeli chcesz, aby coś było zrobione dobrze, zrób to sam. Mówi znane przysłowie. Nic samo się w życiu nie zrobi. Praca się nie znajdzie, egzamin (jeśli jest on do czegoś naprawdę potrzebny) sam się nie zda, produkt sam się nie wymyśli ani klient sam nie spadnie z nieba. Kobieta również. Piękne kobiety nie rosną na drzewach. Trzeba do nich podejść, powiedzieć: “Cześć” i spytać, jak mija dzień. Następnie opowiedzieć, że właśnie czytałeś artykuł o pewności siebie i postanowiłeś nad nią popracować. Spytaj, czy zna jakieś dobre sposoby na budowanie pewności siebie? To świetny temat do rozmowy. Na pewno ją to zainteresuje i poda jakieś ciekawe uwagi z kobiecego punktu widzenia. Nie mówię, że dzięki temu poderwiesz dziewczynę, ale jest to temat do zaczęcia rozmowy. Ważne, aby działać. Robić coś. Cokolwiek. Choćby powiedzieć radosne “cześć” i się przełamać, jeżeli pytanie o zwiększaniu pewności siebie wydaje się zbyt dużym wyzwaniem. Nasze czyny kształtują rzeczywistość. Jeżeli nie będziesz praktykował pewności siebie w sytuacjach, w których nie masz pewności siebie, to nigdy jej nie zbudujesz. Prawdopodobnie czujesz się bardzo pewny siebie w grupie znajomych lub na boisku do piłki nożnej lub siatkówki czy koszykówki. Pewnie czujesz się pewny siebie, gdy grasz w swoją ulubioną grę samochodową lub strategiczną albo jakąkolwiek inną grę komputerową. Wiem, że granie w grę nie wiąże się z przełamywaniem strachu przed ludźmi. Jednak jesteś pewny siebie w tej grze, ponieważ PRAKTYKOWAŁEŚ! Nie da się być pewnym siebie w czymś, czego nie praktykujemy. Lekarz, który nie uprawia sportu nie może czuć się pewny siebie na boisku piłkarskim, a piłkarz nie może być pewny siebie przy stole operacyjnym. Aby nabrać pewności siebie w kontaktach z pięknymi kobietami musisz z nimi regularnie, systematycznie rozmawiać oraz robić inne rzeczy, których się boisz. Musisz zbudować potężną pewność siebie w takich sytuacjach i prowadzić interakcje międzyludzkie z pełną swobodą. Jest to taka sama umiejętność jak granie w grę komputerową, a odkrywanie kolejnych etapów zwiększania pewności siebie jest co najmniej równie fascynujące jak granie w najlepszą grę. Moim zdaniem nawet bardziej fascynujące, ponieważ nasze życie jest prawdziwe i dzięki nabraniu pewności siebie stanie się ono 100 razy lepsze. Będziesz miał warunki do tego, aby poznać kobietę swojego życia oraz robić w życiu to, czego naprawdę pragniesz. “Lepiej umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach …” Dolores Ibárruri Gómez (1895-1989) Pozdrawiam i radzę każdego dnia robić jedną rzecz, której się boisz. Rating: (1 vote cast)Podobne wpisy: Poczucie własnej wartości to stan psychiczny, który określa to, jak się postrzegasz przez samego siebie. Jest tym, co o sobie myślisz, jakie masz zdanie na swój temat i jakie emocje w stosunku do siebie żywisz. Poczucie własnej wartości to też coś, co zależy od wielu czynników. W końcu to, jak o sobie myślisz i co do siebie
Osoba pewna siebie to taka, która jest przekonana, że posiada wewnętrzne zasoby potrzebne do tego, aby osiągnąć sukces. Często mówimy potocznie o poczuciu własnej skuteczności, gdy mamy pewne przekonanie o własnej pewności siebie w ogóle lub względem konkretnej umiejętności, np. „na ile wierzę, że poradzę sobie z sytuacją/zadaniem”. Bardzo duży wpływ na poziom pewności siebie mają oceny – zarówno te, wypowiadane przez innych, jak i te, które sami formułujemy w głowie. Stąd też trening pewności siebie musi być prowadzony na dwóch niejako poziomach. Jeżeli „wyłączymy” jeden z nich, to bardzo trudno będzie nad nim pracować. Pierwszy poziom to praca własna dzieci, ponieważ, jak w wielu innych przypadkach, nikt za nich tego nie zrobi! Powinniśmy więc uczyć je tego. Drugi poziom to odpowiednie reakcje środowiska, w tym przypadku trenera, nauczyciela, rodzica. Kiedy młody sportowiec czuje się pewny siebie? Zacznijmy od tego, że nie ma tutaj jednej odpowiedzi. Podobnie jak i w innych obszarach pracy z dziećmi, musimy pamiętać, że każde z nich jest inne! I nie jest tylko takie sobie „gadanie”, ale jest to bardzo ważna kwestia praktyczna, którą trenerzy, nauczyciele i rodzice powinni uwzględniać. Młodzi ludzie nie różnią się jedynie tym, co widoczne, tj. sprawnością fizyczną czy umiejętnościami. Mają inne potrzeby, wychowywane są w innych rodzinach, inaczej reagują na różne sytuacje. Żeby przejść od razu do opisu konkretnych sytuacji, myśli i zjawisk w rzeczywistości, zacznijmy od wskazania, co wpływa na podwyższenie, a co na obniżenie poczucia pewności siebie. Zobaczymy w ten sposób, że powyższe stwierdzenia o potrzebie indywidualizacji są w tej kwestii bardzo istotne. Świadomość tego, może znacznie poprawić jakość naszej pracy z podopiecznymi. Dziecko może czuć się pewne siebie, gdy: Wie, że coś robi bardzo dobrze! Inni go chwalą! Ciężko pracuję na treningach. Widzi, jak rosną jego umiejętności dzięki pracy, którą wkłada w treningi! Często wygrywał lub grał dobrze w przeszłości! Wie, że jest w dobrej formie! Ma dobry plan na grę! Jest dobrze rozgrzany i przygotowany do meczu! Wie, że ma „dobry dzień” – dobre nastawienie psychiczne! Trener i rodzice są pewni tego, ze jest dobry! A kiedy dziecko traci poczucie pewności siebie? Najczęściej dzieje się tak gdy: Nie czuje się odpowiednio przygotowane. Odczuwa zbyt silną presję (wewnętrzną lub płynącą z zewnątrz) co do pozytywnych rezultatów swoich działań i tak bardzo obawiają się niepowodzenia, że ich to hamuje. Czuje się zbyt mocno odpowiedzialni za ewentualne błędy, nawet jeśli są częścią zespołu. W przeszłości doświadczyli jakiejś trudnej sytuacji lub ponieśli porażkę, co zaburzyło ich pewność siebie. Poziom ich pewności siebie jest bardzo niestabilny i przez to trudny do opanowania. No właśnie. Odnośnie ostatniego punktu, warto podkreślić, że dzieci bardzo często reagują spontanicznie, wykazując duże zmiany w „poziomie pewności siebie”, w zależności od zaistniałej sytuacji. Jeśli idzie dobrze, zaczynają grać znacznie lepiej. Gdy idzie źle, od razu zaczynają grać gorzej. Taki samospełniający się mechanizm. Niektóre dzieci będą miały raczej wysoki poziom pewności, ale będą też takie, które szybko wycofają się z zadania lub zachowają się asekuracyjnie. Dlatego jednym z naszych celów będzie nauczenie dzieci, jak „uniezależnić” poczucie pewności siebie nie tylko od chwilowej sytuacji na boisku, basenie lub parkiecie, ale też od trenera i rodziców. Zależy nam na tym, by dzieci zrozumiały, czym jest „pewność siebie”, jak wiąże się z osiągnięciami w sporcie oraz co i jak na nią wpływa. Dzięki temu będą lepiej przygotowane do tego, żeby wiedzieć, a potem też zmieniać to, co myślą i czują podczas treningów lub zawodów. Co jeśli nie będziemy pracowali nad pewnością siebie u dzieci? Pewność siebie jest szalenie istotną zdolnością, którą należy rozwijać w młodych ludziach nie tylko w sporcie. Od niej w sposób bezpośredni zależy bowiem chęć angażowania się w różne działania oraz ich efektywność. Jeśli nie będziemy o nią dbali, wtedy u dzieci, za każdym razem, gdy zdarzy się coś, co może obniżyć ich pewność siebie, mogą się rodzić takie myśli. „Jestem kiepski – i powinienem w ogóle zrezygnować z tego sportu.” „Ale jestem beznadziejny! Nic mi nie wychodzi! Wszystko psuję!” „Teraz inni ludzie (rodzice, trener, koledzy) myślą, że jestem do bani!” „Nigdy nie powinienem popełniać tak głupich błędów!” „Na pewno trener na mnie nakrzyczy / będzie wytykał błędy.” „Jak mogę czuć się dobrze jeśli gram tak źle?! Tak to zepsułem!.” Nie jest problemem, gdy zdarzają się raz na jakiś czasu. Jednak gdy zaczynają powtarzać się zbyt często, a otoczenie nie pomaga młodemu człowiekowi zmienić ich na pozytywne, wtedy często rodzą się myśli, by zrezygnować ze sportu. A taka rezygnacja, która wynika z obniżonego poziomu pewności siebie, prowadzi do tego, że w innych sytuacjach życiowych też może się powielać, a wręcz nasilać, z każdym kolejnym niepowodzeniem. Jak rozwijać pewność siebie u dzieci? Tego dowiesz się w naszej kolejnej rozmowie na żywo – już w najbliższy Piątek, o g. 19:00 na naszym fanpage na facebooku. Zapraszamy serdecznie!

stać się bardziej pewny siebie na boisku; ze spokojem podejmować każde wyzwanie, pomimo niepewności; odważnie podejmować decyzje obarczone ryzykiem porażki; wyciągać wnioski z niepowodzeń i dzięki temu stawać się coraz lepszym sportowcem (i człowiekiem) lepiej zarządzać swoimi emocjami i niewspierającym dialogiem wewnętrznym

Jestem kobietą. Moja córka jest kobietą. Małą, ale jednak. Jestem otoczona kobietami, które obserwuję, podziwiam, których słucham i znam ich historie. I w tym gronie wyróżniają się te, których pewność siebie widać w oczach, w gestach, w życiowych wyborach i reakcjach. Pewność siebie to coś, co chciałoby się kupić w hurtowni, zażywać po tabletce, raz dziennie. To cecha, z którą niektórzy się rodzą. Ale większość musi się jej nauczyć. To umiejętność, którą trzeba trenować, pielęgnować i dzień po dniu starać się ją w sobie odnaleźć. Uważam, że jestem pewna siebie w umiarkowanym stopniu. Z ogromną jednak satysfakcją i dumą obserwuję sama siebie w sytuacjach dla mnie niekomfortowych. Umiem się w nich odnaleźć. Czy to znaczy, że jestem coraz bardziej pewna siebie? Tak! Jestem coraz bardziej pewna swojego celu, swoich umiejętności, wartości, planów i czasu. Mimo wszystko nie umiem spojrzeć na siebie obiektywnie i napisać – róbcie jak ja, bo ja robię dobrze. Aż tak pewna siebie nie jestem. Natomiast umiem obserwować i wyciągać wnioski, a poniżej moje zestawienie, do którego zainspirowały mnie pewne siebie kobiety. Są rzeczy, które się powtarzają. Kobiety, które emanują pewnością siebie, robią podobne rzeczy i zachowują się w podobny sposób. A to znaczy, że można zrobić z tego ściągawkę i w ten sposób popracować na sobą. 1. Tak znaczy tak Pewność siebie dla mnie to między innymi mówienie tego, co ma się na myśli. Nie udawanie, nie kręcenie, nie banie się tego, co ludzie pomyślą. Pewne siebie kobiety nie mają z tym problemu. Komunikują się tak, że nie ma się wątpliwości, jakie mają stanowisko. Mówią wprost, nawet, gdy to, co mają do powiedzenia, może się nie spodobać. Ale, bądźmy szczerzy, nie musi! 2. Wiedz, czego chcesz i znaj swoje cele Im jestem starsza, tym skuteczniej realizuję to, co zaplanowałam i nie boję się działać. Wiem, w którą stronę chcę iść i nie widzę powodów, dla których musiałabym zmienić kierunek. Przede wszystkim jestem pewna tego, czego chcę i może to sprawia, że w sytuacjach związanych z moimi planami jestem konsekwentna, a przez to wydaję się być pewna siebie? Po prostu jestem zdecydowana, a to bardzo poprawia jakość życia. 3. Znaj swoje mocne i słabe strony Pewność siebie to nie tylko dobre samopoczucie związane z tym, że jesteśmy takie, jakie jesteśmy. To też wiedza, jakie mamy słabe strony, czego nam brakuje i nad czym warto popracować. Warto znać swoje mocne strony. Ale to, że wiemy, jakie mamy niedociągnięcia i nad czym pracujemy sprawia, że przestajemy się na tym skupiać. Nie zastanawiamy się, co mamy w sobie zmienić, bo już to wiemy. Słowa innych też nie mają już takiej mocy, nie czekamy na krytykę pochodzącą od innych, bo jesteśmy świadome swoich wad. I w tym tkwi siła. Krytyka nie jest już tak niszcząca. 4. Graj według swoich zasad Gdy w życiu kierujesz się wybranymi przez siebie zasadami, sugestie innych osób nie przeszkadzają Ci w drodze do celu. To mi bardzo pomaga w życiu. Wybrałam sobie pracę, robię to, co chcę i lubię. Pracuję z ludźmi, z którymi chcę pracować. Nie jest to standard, jaki mamy w głowie, ale dzięki temu nikt mi nie przeszkadza, nikt mi nie sugeruje, co mam zrobić, bo to moje własne zasady i moja własna gra. Nie chodzi tylko o pracę. Relacje między ludźmi też bywają narażone na standard i oczekiwania. Warto wykrzesać z siebie odwagę, by ustawić zasady po swojemu. Bo w końcu to nam w naszym życiu ma być dobrze. A to daje ogromną pewność siebie. Szczególnie gdy widzisz, że Twoje decyzje były słuszne, że działanie według swojego sumienia okazało się dla Ciebie dobre. 5. Komunikuj się pozytywnie Nie lubię sposobu komunikacji, który od pierwszego zdania sprawia, że czuję się niepewnie. Na pewno to znasz. Stawiasz na stole ciasto i gość pyta, czy się nie otruje, zamiast podziękować. Nie lubię zdań pełnych ,,nie rób”, ,,zapomnisz”, ,,zostaw”. A przecież wystarczy zamienić negatywne sformułowania na te pozytywne, jak ,,pamiętaj proszę” czy ,,wolałabym, żebyś…”. I to jest coś, co przyciąga ludzi. To sprawia, że inni czują się z Tobą dobrze, a to też daje Ci pewność siebie, bo czujesz akceptację i sympatię. 6. Polub bycie sama ze sobą Pewność siebie bije od osób, które dobrze się czują w swoje skórze, które siebie akceptują, doceniają, które wiedzą, na co je stać. Znają siebie i lubią. Niestety nie da się tego podrobić. Nie da się udawać, bo prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw. Zresztą… nie da się oszukać błysku w oku, można też rozpoznać, które gesty i ruchy są nerwowe, a które są efektem pewności siebie. Nie idź na skróty. Praca nad pewnością siebie to często praca u podstaw. I zaczyna się zawsze od nas samych, nie od innych. 7. Nie poprawiaj swojego samopoczucia dyskredytując innych Są osoby, które poprawiają sobie tym nastrój. Czują się lepiej porównując się do innych, szczególnie tych, których uważają za gorszych od siebie. Czy to pewność siebie? Nie. To kompleksy. 8. Ścigaj się, ale tylko sama ze sobą Czasem sobie myślę, że trzeba dużej pewności siebie i samoświadomości, żeby wyjść z wyścigu szczurów. To nie tylko wymaga pewności siebie, ale też ją daje. Dużo satysfakcji i wewnętrznej siły daje mi poczucie, że nie muszę biec z innymi w drodze po sukces. Że idę swoją własną ścieżką i sama nadaję sobie tempo. Przeczytaj: Jak przestać porównywać się do innych? 9. Dbaj o siebie! Jesteśmy bardziej pewne siebie, gdy dobrze się ze sobą czujemy. Gdy czujemy się mocne w danym temacie, gdy potrafimy rozmawiać z ludźmi na interesujący nas temat, gdy się w czymś specjalizujemy i możemy podzielić się wiedzą. Dlatego namawiam – zadbaj o siebie i zainwestuj w swój rozwój. Zainwestuj czas i pieniądze, żeby czuć się lepiej sama ze sobą. By czuć się wartościową osobą. 10. Wyjdź ze strefy komfortu Choć raz na jakiś czas… To wymaga odwagi, a stawienie czoła swoim ograniczeniom i pokonanie strachu bardzo nas wzmacnia. Czujemy, że możemy przenosić góry i że wszystko nam się uda, jeśli tylko tego chcemy. Tę pewność siebie widać. Co więcej – mamy odwagę by ją wykorzystać. Przeczytaj: Jak wyjść ze strefy komfortu? Pewność siebie to nic innego jak ciężka praca nad sobą. Czytanie mądrych książek nic tu nie da. Tutaj trzeba doświadczenia, świadomości celu i konsekwencji. Ale też wyrozumiałości i delikatności w stosunku do siebie. Bo porażki się zdarzają, grunt to nie spuszczać oka z celu i dawać sobie szanse, jedną po drugiej.
iSHcD7x. 147 250 56 263 284 255 257 273 368

jak poprawić pewność siebie na boisku